Serial „Loki” był jak na razie najpopularniejszą produkcją Marvela pokazywaną na platformie Disney+. Nic więc dziwnego, że produkcja doczeka się drugiego sezonu, w którym główny bohater będzie starał się zmierzyć z konsekwencjami swoich czynów z finałowego odcinka. Nadciągające wyzwania Lokiego skomentował Tom Hiddelston.
Finałowe sekwencje pierwszego serialu „Loki” okazały się jednymi z najważniejszych momentów w historii filmowo-serialowego uniwersum Marvela. W wyniku działań Lokiego i Sylvie powstało multiwersum, a nad całym istnieniem zawisło widmo zagrożenia ze strony alternatywnych wersji Kanga, którego gra Jonathan Majors. O planach Lokiego w nowym wywiadzie wypowiedział się Tom Hiddelston, który ma dobrą wiadomość dla fanów Sylvie. Aktor zakłada, że jego bohater nie zrezygnuje z poszukiwania nowej bohaterki, którą darzy uczuciem i jednocześnie będzie próbował zmierzyć się z konsekwencjami utworzenia wieloświatu.
Nie sądzę, że przestanie teraz szukać Sylvie. Czuje, że to, co zrobił, było błędem i będzie starał się to naprawić.
Jak na razie o fabule drugiego sezonu „Lokiego” nie wiemy zbyt wiele. To jak będą wyglądały przygody bohatera zdefiniują także jego występy w innych produkcjach MCU. W najbliższej kolejności bohater grany przez Toma Hiddlestona pojawi się najprawdopodobniej w filmie kinowym „Doctor Strange in the Multiverse of Madness”. Jak na razie nie mówi się nic na temat ewentualnego udziału Sophii Di Martino w nadchodzących produkcjach. W „Ant-Man i Osa: Quantumania” zobaczymy z kolei Jonathana Majorsa wracającego do roli Kanga.
źródło: empireonline.com / zdj. Marvel