W minioną środę na platformie Netflix debiutował film „Irlandczyk”, najnowszy film Martina Scorsese, w którym zagrali Robert De Niro, Al Pacino i Joe Pesci. Jak wypadał oglądalność produkcji w pierwszy tydzień? Znamy wyniki.
Jak donoszą najnowsze badania Nielsena, film w dniu premiery obejrzało średnio 2,6 mln widzów. W ciągu pierwszych pięciu dni od premiery „Irlandczyka” zobaczyło do 17,1 miliona widzów, a średni wynik oglądalności według Nielsena wynosi 13,2 mln widzów – uśredniony wynik powstaje na podstawie czasu oglądania produkcji. Szczyt oglądalności przypadł na trzeci dzień po premierze (29 listopada), kiedy film osiągnął średni wynik na poziomie 3,1 miliona widzów. W sobotę (30 listopada) obejrzało go z kolei średnio 2,8 mln osób.
Dla porównania przypomnijmy, że w grudniu zeszłego roku Nielsen twierdził, że w ciągu pierwszego tygodnia film „Nie otwieraj oczu” obejrzało prawie 26 mln osób. W ciągu pięciu dni, w których „Irlandczyk” zaliczył średnią oglądalność na poziomie 13,2 mln „Nie otwieraj oczu” osiągnęło wynik wynoszący 16,9 mln widzów.
Przypomnijmy, że produkcja Scorsese trwa aż 210 minut, czyli trzy i pół godziny, ale jak pokazują badania Nielsena, nie przeszkodziło to widzom w obejrzeniu całego filmu za pierwszym podejściem.
Podczas premiery w środę w całości obejrzało go 751 tys. widzów, co stanowi około 18% całej widowni. W piątek natomiast całego „Irlandczyka” zobaczyło 930 tys. osób. Udział widzów, którzy obejrzeli film w całości, wynoszący 18% stawia film na równi zeszłorocznym hitem Netfliksa pod tytułem „Nie otwieraj oczu”. Co ciekawe, wynik ten przewyższa jednocześnie ten osiągnięty niedawno przez „El Camino”. Film będący zakończeniem serialu „Breaking Bad” obejrzało za pierwszym razem w całości tylko 11%.
Warto jednak pamiętać, że nie są to dane podane przez Netfliksa. Co więcej, platforma twierdzi, że wyniki podawane przez Nielsena nie są dokładne, ponieważ odnotowują tylko oglądalność telewizyjną i nie zliczają widzów oglądających na innych urządzeniach.
źródło: Deadline.com / Variety.com / zdj. Netflix