
Helen Mirren („1923”) otwarcie przyznaje, że nigdy nie była fanką serii „James Bond”. W wywiadzie aktorka skrytykowała sposób, w jaki przedstawiane były kobiety w tych filmach, określając franczyzę jako „przesiąkniętą głębokim seksizmem”.
Helen Mirren nie chce, aby kobieta została Jamesem Bondem
„Cała seria James Bond to nie była moja bajka. Nigdy jej nie lubiłam. Nigdy nie podobało mi się to, jak przedstawiano kobiety w tych filmach. Cała koncepcja Jamesa Bonda wyrosła z głębokiego seksizmu i jest nim przesiąknięta”. — powiedziała Mirren.
W Hollywood od lat pojawiają się pomysły obsadzenia kobiety w roli Jamesa Bonda. Mirren nie jest jednak zwolenniczką takiego rozwiązania. Jej zdaniem postać 007 ma zbyt mocno zakorzenioną historię, by taka zmiana miała sens. Zamiast tego uważa, że należy tworzyć nowe opowieści, koncentrujące się na rzeczywistych osiągnięciach kobiet w świecie szpiegostwa.
Aktorka zwróciła uwagę na to, że w rzeczywistości kobiety odgrywały kluczową rolę w wywiadzie, a ich osiągnięcia powinny być przedstawiane w bardziej autentyczny sposób. „Kobiety zawsze były ważną częścią służb wywiadowczych i niezwykle odważne. Jeśli spojrzeć na to, co robiły w ruchu oporu we Francji, to były niesamowicie dzielne. Dlatego wolałabym opowiadać prawdziwe historie o niezwykłych kobietach pracujących w tym świecie”.
Mimo krytycznego podejścia do samej serii, Mirren ma ogromny szacunek do aktorów, którzy wcielili się w rolę Jamesa Bonda. Szczególnie ceni Pierce’a Brosnana, z którym współpracowała na planie nowego serialu kryminalnego „MobLand” od Paramount+. „Jestem jego ogromną fanką, naprawdę wielką. Boże, oczywiście jest przystojny i wszystko, ale uważam, że jest fantastyczny w MobLand. A przy tym to jeden z najmilszych ludzi, z jakimi można pracować — powiedziała aktorka. „To samo dotyczy Daniela Craiga, którego miałam okazję poznać. Jest bardzo uprzejmy i czarujący”.
Sprawdź też: Josh Brolin zagra w filmie o człowieku połkniętym przez wieloryba?
Seria „James Bond” przechodzi obecnie znaczące zmiany. W lutym ogłoszono, że Amazon MGM przejmie kreatywną kontrolę nad marką, dotychczas zarządzaną przez Barbarę Broccoli i Michaela G. Wilsona. Nie wiadomo jeszcze, w jakim kierunku podąży nowa odsłona przygód agenta 007, ale jedno jest pewne – Helen Mirren raczej na nią nie czeka.
źródło: Variety/zdj. Amazon