James Gunn nie zwalnia tempa. Choć obecnie kończy prace nad filmem „Superman” i drugim sezonem „Peacemakera”, to już teraz zdradza, że „bawi się” i „pisze wstępnie” scenariusz nowego, niezapowiedzianego jeszcze filmu w ramach DC Universe. Informację tę ujawnił na Threads, odpowiadając na pytanie jednego z fanów.
Reżyser nadchodzącego „Supermana” pracuje nad tajemniczym projektem
Reżyser i współszef DC Studios wyraźnie nie zamierza ograniczać się do funkcji producenckiej. Gunn chce pozostać za kamerą i samodzielnie kreować historie. Tajemniczy projekt nie znajduje się wśród oficjalnie ogłoszonych tytułów z pierwszego rozdziału DCU („Gods and Monsters”), co uruchomiło falę spekulacji. Fani typują m.in. „Justice League International”, solowy film o Aquamanie lub produkcję z Martian Manhunterem.
Na oficjalnej liście filmów i seriali DCU znajdują się już m.in.: „Clayface”, „Waller”, „Lanterns”, „Paradise Lost”, „The Brave and the Bold” czy „Supergirl: Woman of Tomorrow”. Część ogłoszonych wcześniej tytułów, jak „Swamp Thing”, trafiła na dalszy plan, natomiast „Teen Titans”, pisany przez Anę Nogueirę, miał stać się bardziej priorytetowy.
Nowy film, nad którym pracuje Gunn, może zostać oficjalnie ogłoszony podczas tegorocznego San Diego Comic-Con. Tymczasem reżyser podgrzewa emocje wokół „Supermana”. W odpowiedziach na Threads Gunn potwierdził, że film jest niemal ukończony: trwają ostatnie poprawki efektów specjalnych oraz miks dźwięku. Reżyser zdradził też, że pełny zwiastun dopiero przed nami, choć widzowie mieli już okazję zobaczyć teaser, spot telewizyjny i kulisy produkcji.
Sprawdź też: Kolejna część „Godzilla x Kong” z datą premiery! Mamy pierwszą zapowiedź
„Superman” z Davidem Corenswetem, Rachel Brosnahan i Nicholasem Houltem w obsadzie opowie o młodym Clarku Kencie, który stara się pozostać wierny zasadzie dobroci w cynicznym świecie. Film ma być fundamentem nowego, wspólnego uniwersum DC stworzonego przez Gunna i Petera Safrana. Premiera filmu 11 lipca 2025 roku.
źródło: Comicbookmovie