Stephen King znów zaskoczył swoich fanów. Król literackiego horroru opracował zupełnie nową wersję baśni o Jasiu i Małgosi braci Grimm. Książeczka ozdobiona ilustracjami zmarłego już niestety Maurice'a Sendak, twórcy „Gdzie mieszkają dzikie stwory” trafi do sprzedaży w tym roku.
Stephen King napisał swoją wersję „Jasia i Małgosi”. Będzie strasznie!
Słynna baśń braci Grimm była reinterpretowana już mnóstwo razy, ale jeszcze nigdy w ten sposób. Opierając swoją wizję na pracach Maurce'a Sendaka, który przygotował je wiele lat temu do jednej z inscenizacji opery o Jasiu i Małgosi, King postanowił odtworzyć klasyczną historię w wersji podkreślającej jej najbardziej niepokojące części.
„Dwie z grafik [Sendaka] przemówiły do mnie przede wszystkim. Jedna przedstawiała złowieszczą wiedźmę na miotle, z torbą wypełnioną porwanymi dziećmi. Druga pokazywała niesławny dom z piernika, który zmiernił się w okropną twarz. Pomyślałem, że tak naprawdę wygląda ten dom: jak diabeł chory od grzechu. Tę twarz widać tylko wtedy, gdy dzieci odwrócą się plecami” – opisywał King.
Pisarz kontynuował: „Takie coś chcialem napisać! Dla mnie to cała esencja tej historii. Nie tylko zresztą tej, a wszystkich baśni. Jasny świat zewnętrzny i mroczne wnętrze. Dzielne i zaradne dzieciaki. W pewnym sensie piszę o dzieciach takich, jak Jaś i Małgosia przez dużą część życia”.
„Jaś i Małosia to literackie wydarzenie roku. Ponadczasowy dialog między panem Sendakiem, Panem Kingiem i braciami Grimm, który przekracza czas, przestrzeń i nawet śmierć” – powiedziała o książce, której premiera będzie 2 września 2025 roku (mowa oczywiście o wersji anglojęzycznej), przedstawicielka wydawnictwa HarperCollins.
Źródło: BD / zdj. HarperCollins