Jednak nie dostaniemy "Gorączki 2”? Warner ma wątpliwości

Fani „Gorączki” Michaela Manna mogą być rozczarowani. Według najnowszych doniesień Warner Bros. ma wątpliwości co do produkcji wyczekiwanej kontynuacji kultowego filmu z 1995 roku. Powodem mają być rosnące koszty produkcji, które obecnie szacuje się na około 150 milionów dolarów – znacznie więcej, niż pierwotnie zakładano.

Budżet „Gorączki 2” ma być zbyt ryzykowny

Oryginalna „Gorączka” to kryminał z 1995 roku autorstwa Michaela Manna, który odpowiadał zarówno za scenariusz, jak i reżyserię. W filmie wystąpili Al Pacino i Robert De Niro w głównych rolach, a towarzyszyli im m.in. Tom Sizemore, Jon Voight i Val Kilmer. Historia opowiada o starciu detektywa LAPD, granego przez Pacino, z doświadczonym złodziejem, w którego wciela się De Niro. Jednocześnie ukazuje, jak ich działania wpływają na życie osobiste i relacje zawodowe.

Mimo że prace nad kontynuacją trwają, źródło bliskie studiu ujawnia, że „budżet wymagany przez Michaela [Manna] jest zbyt wysoki”. Sytuacja staje się szczególnie problematyczna w kontekście niedawnej klapy finansowej filmu „Joker: Folie à Deux” Todda Phillipsa, który przy budżecie 190 milionów dolarów nie zdołał przyciągnąć wystarczającej liczby widzów. Warner Bros. ma również na swojej liście kilka innych drogich produkcji od znanych twórców, takich jak Paul Thomas Anderson, Bong Joon-ho czy Alejandro González Iñárritu.

Duża część budżetu „Gorączki 2” może być związana z planami Michaela Manna dotyczącymi odmładzania cyfrowego niektórych aktorów z oryginalnego filmu. Al Pacino i, być może, Robert De Niro mają pojawić się w retrospekcjach, co wymaga zastosowania zaawansowanych technologii CGI. Kontynuacja ma być zarówno prequelem, jak i sequelem, rozwijając historię Vincenta Hanny (Pacino) i Chrisa Shiherlisa (Val Kilmer), a także wracać do wydarzeń sprzed oryginalnej „Gorączki”.

Sprawdź też: Krytycy pieją z zachwytu, a widzowie są oczarowani! To jeden z najlepszych musicali ostatnich lat!

Chociaż scenariusz jest bliski ukończenia, obsada wciąż nie została w pełni potwierdzona. Michael Mann prowadził rozmowy z Adamem Driverem i Austinem Butlerem, którzy mają być zaangażowani w projekt, ale kontrakty jeszcze nie zostały podpisane.

Nadzieje na realizację projektu może wzmacniać fakt, że książka „Heat 2”, na której ma bazować film, stała się bestsellerem „New York Timesa” w 2022 roku, co pokazuje, że zainteresowanie fanów tą historią jest wciąż żywe. Czy Warner Bros. zaryzykuje produkcję tak kosztownego projektu? Odpowiedź na to pytanie może pojawić się w nadchodzących miesiącach.

źródło: World of Reel/zdj. Warner Bros