
Keanu Reeves, podczas promocji nadchodzącego filmu „Sonic: Szybki jak błyskawica 3”, gdzie podkłada głos pod postać Shadowa, wyjaśnił, dlaczego kontynuacja serii „John Wick” może nie być możliwa.
Czy „John Wick 5” ma szansę powstać?
W rozmowie dla programu „CBS This Morning” 60-letni aktor przyznał, że fizyczne wyzwania związane z tą rolą zaczynają być dla niego zbyt dużym obciążeniem. „Nigdy nie mów nigdy, ale moje kolana mówią teraz: Nie zrobisz kolejnego Johna Wicka. Moje serce by chciało, ale nie wiem, czy moje kolana dadzą radę” – powiedział Reeves, odnosząc się do potencjalnej piątej części serii.
Aktor pojawił się w programie wraz z Jeffem Fowlerem, reżyserem „Sonica 3”, który zażartował, że Reeves nie ma wymówki, by rezygnować z roli w kolejnych filmach animowanych, gdzie praca ogranicza się do nagrywania głosu. „Słyszeliście to tutaj jako pierwsi: Keanu będzie grał Shadowa przez kolejne 20 lat” – skomentował Fowler.
Reeves wcielał się w tytułowego Johna Wicka od 2014 roku, kiedy to seria zadebiutowała na ekranach, stając się globalnym fenomenem. Ostatnia część, „John Wick 4”, miała premierę w 2023 roku i okazała się najbardziej kasowym filmem z serii, przynosząc ponad 426 milionów dolarów zysku. Franczyza doczekała się również spin-offów: serialu „The Continental” oraz filmu „Ballerina”, który trafi do kin 6 czerwca 2025 roku, gdzie Reeves powróci w mniejsze roli do postaci Wicka.
Sprawdź też: Margot Robbie nie chciała, żeby jej „Wichrowe Wzgórza” trafiły na Netflix! Kiedy premiera w kinie?
Mimo sukcesu serii, przyszłość „Johna Wicka” stoi pod znakiem zapytania. Reżyser Chad Stahelski wielokrotnie podkreślał, że nie planował wyjść poza czwartą część. Co prawda Lionsgate wyraziło zainteresowanie kolejnymi projektami, ale Reeves nie ukrywa, że jego wiek i kondycja fizyczna mogą być barierą.
źródło: Comicbook.com/zdj. Lionsgate