„Joker 2” zbiera jeszcze gorsze recenzje od poprzednika. Co krytykom się najbardziej nie podoba?

Długo oczekiwana kontynuacja „Jokera” w reżyserii Todda Phillipsa, zatytułowana „Folie À Deux”, zadebiutowała na Festiwalu w Wenecji i po zniesieniu embarga zaczęła już otrzymywać pierwsze recenzje. Zgodnie z oczekiwaniami reakcje są mieszane, odzwierciedlając polaryzującą naturę poprzedniej części, której kontynuacja okazała się jeszcze bardziej kontrowersyjna ze względu na decyzję twórców zarówno w kwestii formy, jak i fabuły.

„Joker 2” to nieudana kontynuacja? Krytycy znowu mają mieszane odczucia

Kiedy pierwszy „Joker” trafił do nas w 2019 roku, zyskał szerokie uznanie widzów, ale w branży dało się słyszeć także głosy powątpiewania i dyskusję na temat tego, czy film faktycznie zasługuje aż na tak duże uznanie. Widzowie jednak zweryfikowali te poglądy, przyczyniając się do świetnego wyniku w kinach, a film zdobył wiele prestiżowych nagród, w tym dwa Oscary. Nagrodzony statuetką za rolę Arthura Flecka został Joaquin Phoenix. Nie zmienia to jednak faktu, że krytycy byli podzieleni i podczas gdy niektórzy chwalili film jako arcydzieło, inni krytykowali go za zbytnie wzorowanie się na „Taksówkarzu” Martina Scorsese. Przy okazji kontynuacji mamy więc powtórkę z rozrywki, ale w nieco bardziej ekstremalnym wydaniu.

Obecnie film może na ten moment liczyć na 60% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes, na podstawie 43 tekstów, co wskazuje, że gdy film trafi już do kin, to widzowie ponownie będą świadkami kontrowersyjnego doświadczenia, które na pewno wywoła jeszcze więcej gorących dyskusji.

Pozytywne recenzje zwracają uwagę na to, że „Folie À Deux” to śmiała kontynuacja, która podważa oczekiwania widzów i ma na siebie oryginalny pomysł. Jeden z recenzentów zauważył: „To zupełnie nie to, czego się spodziewasz, ale to nie jest wcale coś złego... To historia mężczyzny, który odmawia bycia kimkolwiek innym niż sobą aż do samego końca, i to właśnie sprawia, że ​​ta kontynuacja Jokera jest tak pysznie wywrotowa”.

Sprawdź też: Amazon ma poważny problem. Drugi sezon „Pierścieni Władzy” z fatalną oglądalnością.

joker 2 opinie

Inna recenzja podkreśliła z kolei kreatywne podejście filmu i do gatunku muzycznego, przekonując, że: „Folie à Deux osiąga dwie niezwykłe rzeczy. Aktualizuje filmowy musical, wykorzystując gatunek w sposób inspirujący, który nie powinien przestraszyć fanów, którzy ich nie lubią. To także rzadka kontynuacja, która dorównuje – jeśli nie przewyższa – jakości swojego poprzednika”. Doceniono również to jak twórcy poradzili sobie z przedstawieniem tragedii głównych bohaterów i uchwycili historię jako komentarz na temat sensacji, a jeden z krytyków przyznał w swoim tekście: „Zostaliśmy z tragedią złamanego człowieka w świecie zainteresowanym wyłącznie sensacją”.

Pomimo pochwał, jest także wiele krytyki w kierunku nowego filmu studia Warner Bros. Niektóre recenzje wskazują, że filmowi trudno jest zachować tę samą intensywność i świeżość, którą wyróżniał się oryginał sprzed pięciu lat. „Ten na nowo odkryty stylistyczny wigor pomaga przedłużyć żywotność Jokera Joaquina Phoenixa, ale gdy nadchodzi koniec, ta wersja wydaje się wyczerpana” — czytamy w jednej z recenzji. Inni krytykowali też tempo filmu i brak skupienia na narracji, opisując go jako „serię rozczarowujących numerów muzycznych, które są albo zbyt oczywiste... albo zbyt luźno związane z postaciami, aby cokolwiek zamanifestować”.

Inna recenzja ubolewała natomiast nad brakiem odpowiedniej reżyserii filmu, stwierdzając, że „film tak samo balansuje między gatunkami co jego poprzednik. To musical osadzony w więzieniu i głównie powolny dramat sądowy”. Ogólne w recenzjach da się zauważyć narzekanie na to, że „Folie À Deux” próbowało przerobić zbyt wiele tematów, gatunków i narracji niż było w stanie, co zaowocowało „nieuporządkowanym, pozbawionym życia, wtórnym filmem”.

Teraz pozostaje nam tylko czekać na to, jak widzowie odbiorą kontynuację historii Jokera i jak film poradzi sobie w kinach. To wynik finansowy ostatecznie zdefiniuje jego sukces lub porażkę, a tym razem wymagania pod tym względem są wyjątkowo duże, bo studio Warner Bros. miało przeznaczyć na budżet filmu nawet 200 mln dolarów, chociaż sam reżyser sugerował, że była to mniejsza kwota.

zdj. Warner Bros.