Twórcy serialu „The Crown” od Netfliksa znaleźli swojego nowego Księcia Filipa. Do obsady produkcji na dwa ostatnie sezony dołączył właśnie Jonathan Pryce nominowany ostatnio do Oscara za rolę w filmie „Dwóch papieży”.
Do tej pory w trzech sezonach Księcia Filipa grali Matt Smith w sezonach 1-2 i Tobias Menzies w sezonie 3. Wcześniej Netflix poinformował, że w piątej i szóstej serii Olivię Colman w roli Królowej Elżbiety II zastąpi Imelda Staunton, a rolę Małgorzaty Windsor od Heleny Bonham-Carter przejmie Lesley Manville.
Początkowo ustalono, że serial zakończy się na pięciu sezonach, ale ostatnio Netflix zmienił zdanie i pozwolił twórcom na stworzenie dodatkowego sezonu „The Crown”.
Studio Left Bank Pictures, odpowiadające za produkcję „The Crown”, poinformowało niedawno, że na plan piątego sezonu ekipa wejdzie dopiero w czerwcu przyszłego roku, co pociągnie za sobą poważne przesunięcie daty premiery. To oznacza, że w 2021 roku na Netfliksie nie pojawią się nowe odcinki hitowego serialu.
Czwarta seria ma pojawić się na platformie Netflix jeszcze w tym roku. Akcja czwartego sezonu przeniesie się do lat 70. XX wieku, kiedy to Margaret Thatcher została pierwszą kobietą na stanowisku premiera Wielkiej Brytanii. Żelazną Damę zagrała Gillian Anderson. Drugą z nowych postaci, która zadebiutuje w czwartym sezonie serialu „The Crown”, będzie księżna Diana. W roli popularnej księżnej Walii, która zginęła w tragicznym wypadku w 1997 roku, zobaczymy początkującą aktorkę Emmę Corrin.
źródło: deadline.com / zdj. Netflix