Jordan Peele reżyserem „Death Stranding”?! Twórca gry o nadchodzącej adaptacji

Hideo Kojima, legendarny japoński twórca gier, w tym serii „Metal Gear”, wypowiedział się na temat nadchodzącej adaptacji jego gry, nad którą pracuje studio A24.

Hideo Kojima wypowiedział się na temat prac nad powstającą adaptacją jego najnowszej gry 

Hideo Kojima od lat znany jest ze swojej miłości do kina. W jego najnowszej grze „Death Stranding” w głównej roli wystąpił znany z „The Walking Dead” Norman Reedus, a u jego boku zagrali również Léa Seydoux oraz Mads Mikkelsen. Twórca gier współpracował także z reżyserem Guillermo del Toro nad niestety skasowanym projektem „Silent Hills”, który miał być kolejną częścią kultowej serii survival horroru. Niedawno zapowiedział on także swój nowy projekt – grę horror „O.D.”, nad którą pracuje z Jordanem Peelem. Kojima aktualnie tworzy aż trzy gry: „Death Stranding 2”, „O.D.” oraz projekt „Physint”. Kilka miesięcy temu ogłoszono, że studio A24 zajmie się adaptacją „Death Stranding”. Japoński twórca podzielił się swoją perspektywą dotyczącą tego projektu.

Sprawdź też: To prawie najlepszy odcinek „Pierścieni Władzy”. Widzowie mają tylko jedno ALE.

Kojima, zapytany o to, jakie zauważył różnice między branżą gier wideo a Hollywood podczas prac nad filmem, odpowiedział: „Zacząłem to zauważać jeszcze przed rozpoczęciem prac nad filmem. Była wyraźna przegroda między osobą z branży filmowej a osobą z branży gier, może jakieś 20 lat temu. Zmieniła się jednak jedna ważna rzecz. To nie dotyczy tylko Hollywood, ale również ludzi, których spotykam na całym świecie: reżyserów, aktorów, producentów, muzyków, artystów, prawie wszyscy dorastali z grami wideo. Więc mnie rozpoznają. Ludzie z branży filmowej czy muzycznej kochają gry, bo dorastali z nimi, i to mnie naprawdę zaskoczyło. Mogą kręcić filmy, ale w rzeczywistości kochają gry. Znam ludzi, którzy spóźnili się na plan filmowy, bo grali w gry w domu” – wyznał Kojima. „Więc mówię im: »To może powinniście robić gry!« Ale oni zawsze odpowiadają, że chcieliby, ale nie potrafią. Pomyślałem więc, dlaczego by nie zrobić tego razem? I tak doszło do współpracy z Jordanem Peele, aby razem stworzyć grę” — dodał.

Sprawdź też: Drugi sezon „The Last of Us” na zwiastunie! Twórca serii ma przepis jak adaptować gry

Zapytany, na jakim etapie produkcji znajduje się adaptacja „Death Stranding” i czy sam wyreżyseruje ten film, Kojima stwierdził, że nie zamierza być jego reżyserem. Zamiast tego woli pomóc twórcy, któremu ufa: „Zawsze myślałem o Death Stranding jako o grze. Ludzie mówią, że wydaje się jak film, ale stworzyłem to jako grę, jej kierunek, ustawienie i fabułę. Nie zamierzam więc patrzeć na to z perspektywy filmowej. Te dzieła są moimi dziećmi i kocham filmy, więc chcę, aby to było coś, co naprawdę spodoba się fanom kina! Będę nadzorował fabułę i pomagał im w tworzeniu, ale nie będę tego reżyserował” – zapewnił twórca. „Teraz nie mogę, mając trzy trwające projekty! Pomogę, komunikując się z reżyserem, któremu naprawdę ufam. Może, kiedy wejdę w trzeci etap po Physint, będę reżyserować film, albo Kojima Productions może zrobić film. Kto wie!

Hideo Kojima wypowiedział się również na temat tego, czy Jordan Peele ma szansę zostać reżyserem filmu, biorąc pod uwagę, że utrzymują ze sobą relacje i wspólnie pracują nad jedną z gier: „To nie tylko Jordan, ale mam bliską relację z reżyserami takimi jak Guillermo del Toro, Nicolas Winding Refn i George Miller, którzy pojawiają się w Death Stranding  i zawsze rozmawiamy o tym, aby zrobić coś razem. Obecnie filmy i gry to dwie różne dziedziny, ale wkrótce będą bardzo podobne. Tak więc nie chodzi o to, aby stworzyć grę wideo na podstawie Nope lub o to, żeby Jordan zaadoptował Death Stranding na film. Chodzi o stworzenie czegoś nowego razem” – stwierdził Kojima.

Gra „Death Stranding” miała swoją premierę 8 listopada 2019 roku na konsoli PlayStation 4. W lipcu 2020 roku pojawiła się również na PC. Planowana data premiery adaptacji nie jest jeszcze znana.

źródło: Variety/zdj. Sony