Podczas gdy „Jurassic World: Dominion” szykuje się na rychłe wznowienie produkcji, do sieci trafiły doniesienia, że widowisko właśnie zatrudniło aktora Campbella Scotta. Co ciekawe, aktor ma wcielić się w postać z oryginalnego „Parku Jurajskiego”.
Scott odegra w filmie postać Dodgsona, tajemniczego kontrahenta Dennisa Nedry'ego z pierwszej części, który zleca nieszczęsnemu pracownikowi parku kradzież embrionów dinozaurów z wykorzystaniem puszki pianki do golenia. (poniżej znajdziecie scenę, o której mowa). W oryginale, Dodgsona zagrał Cameron Thor, ale powrót do roli byłby niemożliwy bo aktor od 2016 odbywa sześcioletnią karę więzienia za napaść seksualną na trzynastoletnią dziewczynkę.
W „Dominion” Dodgson okaże się dyrektorem Biosyn Genetics, znanej z powieści Michaela Crichtona korporacji rywalizującej z InGenem Johna Hammonda. Choć na ten moment nie doczekaliśmy się oficjalnego potwierdzenia, wygląda na to, że Dodgson może okazać jednym z głównych antagonistów nowego filmu.
Produkcja na planach Universal Pictures, w tym „Jurassic World” ma wystartować już 6 lipca. Prace nad „Dominion” zostały przerwane przez pandemię koronawirusa w połowie marca, a ekipa spędziła na planie tylko 4 z 20 zaplanowanych tygodni.
Za scenariusz do filmu odpowiadają Emily Carmichael i Colin Trevorrow. W głównej obsadzie filmu „Jurassic World 3” powrócą Chris Pratt i Bryce Dallas Howard, a także Justice Smith i Daniella Pineda jako dwójka młodych naukowców Franklin Webb i Zia Rodriguez. W obsadzie pojawią się również Jake Johnson i Omar Sy jako Lowery Cruthers pracujący razem z Claire Dearing w pokoju kontrolnym parku i Barry Sembène, przyjaciel Owena zajmujący się szkoleniem dinozaurów. Nowych bohaterów zagrają natomiast Scott Haze, Dichen Lachman, DeWanda Wise i Mamoudou Athie. W filmie mają pojawić się także Laura Dern, Sam Neill i Jeff Goldblum.
źródło: Comicbookmovie.com / zdj. Universal / Netflix