Kevin Costner nagrodzony dwoma Oscarami za film „Tańczący z wilkami” po kilkunastu latach przerwy ponownie stanie za kamerą. Popularny aktor zabiera się za stworzenie westernu „Horizon”, w którym zagra także główną rolę.
Przez ostatnie cztery lata Kevin Costner skupiał się przede wszystkim na występie w serialu „Yellowstone”, ale w tym roku aktor wejdzie na plan swojego nowego filmu kinowego. Costner mający na koncie trzy reżyserskie projekty wróci za kamerę po niemal 20 latach od wypuszczenia swojego ostatniego filmu, którym było „Bezprawie” z 2003 roku. Aktor nie tylko zagra w filmie oraz odpowie za jego reżyserię, ale będzie również jego producentem. Costner sfinansuje przedsięwzięcie za pośrednictwem swojej firmy Territory Pictures.
Sprawdźcie też: Kiedy premiera 5. sezonu „Yellowstone”? Kto powróci w obsadzie?
„Horizon” zapowiadany jest jako widowisko zbliżone rozmachem i epickością do produkcji „Tańczący z wilkami” z 1990 roku. Costner zapowiedział, że film będzie wielowątkową kroniką kilkunastoletniego okresu ekspansji amerykańskiego zachodu przeplatanego wojną secesyjną, która wypełniona była niebezpieczeństwami takimi jak żywioły natury, interakcja z rdzenną ludnością oraz wyjątkowa determinacja i niejednokrotnie bezwzględność osadników. Film skupi się właśnie na tej podróży i opowie ją jednocześnie w szczery i przystępny sposób, podkreślając przy tym punkty widzenia i konsekwencje wyborów bohaterów, który wypływały na ich życie i śmierć.
Casting do filmu wystartuje lada dzień, a prace zdjęciowe mają rozpocząć się pod koniec sierpnia w Utah. Premiery możemy spodziewać się w 2023 roku.
źródło: deadline.com / zdj. Paramount