W Warszawie wystartowały prace na planie najnowszego filmu w reżyserii Kingii Dębskiej, autorki produkcji „Moje córki krowy” oraz „Zupa nic”. Jak zapowiada się „Święto ognia”, które trafi do kin w przyszłym roku? Zobaczcie pierwsze zdjęcia.
Miłość, której nie da się zapomnieć, pasja i cena sukcesu – to wszystko w nowym filmie – Kingi Dębskiej („Moje córki krowy”, „Zabawa zabawa”, „Zupa nic”). Reżyserka powraca z lekko magicznym, nie stroniącym od humoru i wzruszeń projektem, który – jak sama mówi – jest najbardziej czułym i delikatnym z jej filmów, czymś pomiędzy „Amelią” a „Nietykalnymi”. Podnoszące na duchu „Święto ognia” powstało na podstawie uwielbianego przez czytelników i uhonorowanego nagrodą literacką im. Norwida książkowego bestsellera 2021 roku, autorstwa Jakuba Małeckiego.
Anastazja (Paulina Pytlak) ma 20 lat, jest uzależniona od komiksów, gorącej czekolady i zakochana w chłopaku z sąsiedztwa. Gdyby tylko mogła, porwałaby go na randkę albo na koniec świata. Niestety to tylko marzenia, bo od dziecka jest przykuta do wózka, a z otoczeniem porozumiewa się za pomocą specjalnego programu. Mimo wszystkich ograniczeń Nastka nie traci pogody ducha, a optymizmem zaraża wszystkich. Najlepszą relację ma z nią starsza siostra Łucja (Joanna Drabik) – wschodząca gwiazda Baletu Narodowego, która właśnie stanęła u progu wielkiej kariery. Anastazję samotnie wychowuje ojciec Poldek (Tomasz Sapryk). Wkrótce życie całej trójki wkroczy w nowy etap, kiedy do ich drzwi zapuka przebojowa sąsiadka z naprzeciwka – Józefina (Kinga Preis). To za jej sprawą Anastazja i jej bliscy odkryją siebie na nowo, a przy okazji staną twarzą w twarz z rodzinną tajemnicą, która aż nazbyt długo czekała na rozwiązanie.
Sprawdź też: Marcin Dorociński poruszającym wpisem potwierdza swój angaż do „Mission: Impossible”.
Głównej obsadzie zobaczymy: debiutującą studentkę Akademii Teatralnej Paulinę Pytlak i tancerkę Baletu Narodowego Joannę Drabik, którym towarzyszyć będą: Tomasz Sapryk, Kinga Preis, Karolina Gruszka, Katarzyna Herman i Mariusz Bonaszewski. Produkcją „Święta ognia” zajmuje się Opus Film – studio odpowiedzialne za nagrodzoną Oscarem „Idę” oraz wyróżnioną w Cannes „Zimną wojnę”.
Za zdjęcia do filmu odpowiada Witold Płóciennik („Minuta ciszy”), scenografią zajął się Wojciech Żogała („Bogowie”), montażem Jarosław Kamiński („Zimna wojna”), a muzyką Bartosz Chajdecki („Moje córki krowy”). Koproducentami filmu są: CANAL+ Polska, Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, AXI Immo Services oraz Łódzki Fundusz Filmowy. Projekt współfinansowany jest przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.
zdj. Zuzanna Szamocka






