Kokainowy miś powróci! Trwają prace nad drugą częścią filmu

Studio Universal Pictures przygotowuje kontynuację „Kokainowego misia” w reżyserii Elizabeth Banks. Zwariowana komedia inspirowana prawdziwymi zdarzeniami, do których doszło w 1985 roku, debiutowała w kinach w 2023 roku i została ciepło przyjęta przez widownię.

„Kokainowy miś” powróci w kontynuacji

Z najnowszych doniesień wynika, że studio Universal Pictures jest chętne na stworzenie sequela zeszłorocznego „Kokainowego misia”. Wytwórnia rozpoczęła już przygotowania do stworzenia kontynuacji komediowego thrillera i mówi się, że Elizabeth Banks powróci na stołek reżyserski, aby ponownie opowiedzieć historię niedźwiedzia na haju.

Jeszcze w zeszłym roku Banks mówiła w jednym z wywiadów, że ​​jest otwarta na powrót do marki i chętnie zajmie się wyreżyserowaniem sequela: „Świetnie się bawiliśmy, a gdybym miała okazję zaskoczyć publiczność i znów zachwycić samą siebie, skorzystałabym z okazji”.

Sprawdź też: Nie oderwiecie się od ekranu. MEGA premiery na cały tydzień na Netflix, Prime Video, SkyShowtime i Disney+

Film powstał przy skromnym budżecie wynoszącym zaledwie 30 mln dolarów, a ostatecznie zebrał z kin 88 mln dolarów, co oznaczało dla wytwórni zysk na poziomie około 28 mln dolarów. Produkcja skupiała się na historii przemytnika narkotyków Andrew Thorntona, który zrzucił z samolotu torbę, wypakowaną 30 kilogramami kokainy. Przedmiot wylądował w lesie w Kentucky, gdzie trafił prosto do paszczy niedźwiedzia, który jakiś czas później został znaleziony martwy

W obsadzie znaleźli się: Ray Liotta („Chłopcy z ferajny”), Keri Russell („Zawód: Amerykanin”), Margo Martindale („BoJack Horseman”), O'Shea Jackson Jr. („Straight Outta Compton”), Christian Convery („Łasuch”), Kristofer Hivju („Gra o tron”), Brooklynn Prince („The Florida Project”), Jesse Tyler Ferguson („Współczesna rodzina”) oraz Alden Ehrenreich („Han Solo: Gwiezdne wojny - historie”).

źródło: Daniel Richtman / zdj. Universal Pictures