Koniec serialu „Yellowstone” potwierdzony! Będzie kontynuacja z Matthew McConaugheyem

Nie ma już wątpliwości co do przyszłości serialu „Yellowstone”. Stacja Paramount Network oficjalnie potwierdziła, że hitowa produkcja z Kevinem Costnerem w roli głównej zakończy się po pięciu sezonach. Druga część finałowej serii pojawi się na małym ekranie jesienią tego roku.

Koniec serialu „Yellowstone”. Produkcja zakończy się na 5. sezonie

Serial „Yellowstone” dobiegnie końca po pięciu sezonach, ale stacja Paramount Network od razu zapowiedziała też, że produkcja doczeka się kontynuacji. Żadne szczegóły na temat nowego serialu nie zostały jeszcze ujawnione, ale od miesięcy mówi się, że jego gwiazdorem ma zostać Matthew McConaughey. Dodatkowo w serialu ma pojawić się też kilka głównych aktorów znanych z „Yellowstone”. Jego debiut wyznaczono już na grudzień tego roku, chwilę po premierze drugiej części finałowej serii „Yellowstone”. Tak koniec serialu ogłosił Chris McCarthy, prezes i dyrektor generalny Showtime i MTV Entertainment Studios:

„Yellowstone” był kamieniem węgielnym, dzięki któremu stworzyliśmy świat globalnych hitów – począwszy od „1883” po „Króla Tulsy” i jestem przekonany, że nasza kontynuacja „Yellowstone” będzie kolejnym wielkim hitem dzięki genialnej kreatywności myśli Taylora Sheridana i naszych niesamowitych aktorów, którzy sprawiają, że te programy stają się autentyczne.

Druga część piątego, i jak się okazało, finałowego sezonu „Yellowstone” ma pojawić się na antenie  Paramount Network w listopadzie tego roku. Wcześniej zapowiadano, że produkcja powróci z nowymi odcinkami latem. Serial debiutował na małym ekranie w 2019 roku i z czasem zbudował sobie gigantyczne grono odbiorców i stworzył wielkie telewizyjne uniwersum. Aktualnie czekamy na premierę drugiego sezonu drugiego prequela pod tytułem „1923”. „Yellowstone” był w ostatnich latach motorem napędowym całego medialnego biznesu firmy Paramount Global. Kolejne sezony biły własne rekordy oglądalności i początek piątego sezonu „Yellowstone” przyciągnął przed telewizory ponad 12 mln Amerykanów.

Dlaczego serial „Yellowstone” zakończy się po piątym sezonie? Czy Costner powróci?

Pierwsze informacje o niepewnej przyszłość serialu „Yellowstone” pojawiły się w lutym, kiedy wiarygodne źródła donosiły, że produkcja może zakończyć się jeszcze w tym roku po wyemitowaniu ostatnich odcinków piątego sezonu. Powodem przedwczesnego zakończenia serialu miał być konflikt harmonogramów Kevina Costnera. Aktor chciał ponoć spędzić na planie drugiej części sezonu zaledwie tydzień, co miało wynikać z faktu, że Costner zajmuje się też reżyserią i graniem głównej roli w swoim westernowym eposie „Horizon”. Jego wymagania miały doprowadzić do konfliktu z Taylorem Sheridanem, który był sfrustrowany żądaniami Costnera. Chwilę po pojawieniu się tych doniesień zdementował je adwokat Costnera, twierdząc, że są one absurdalne i to kompletne kłamstwo.

Sprawdź też: Nowy serial twórcy „Yellowstone” będzie spy-thrillerem. Zoe Saldaña i Nicole Kidman na pierwszych zdjęciach.

Pod koniec kwietnia nowe światło na konflikt pomiędzy Costnerem i Sheridanem rzuciły doniesienia serwisu New York Post. Portal twierdził, że stroną, która doprowadziła do pojawienia się tarć, nie był wcale główny gwiazdor produkcji, a jej twórca. Z ujawnionych wówczas informacji wynikało, że Costner był gotowy do nakręcenia nowych odcinków w zeszłym roku oraz w styczniu, ale Sheridan nie wyrobił się z opracowaniem scenariusza. Doprowadziło do tego sytuacji, w której nowy harmonogram serialu zaczął kolidować z innymi zobowiązaniami Costnera.

Nie wiemy do końca, jak wyglądał zakulisowy konflikt Sheridana i Costnera, ale mamy już pewność, że tarcia doprowadziły finalne do decyzji o zakończeniu serialu po pięciu sezonach. Aktualnie źródła związane z projektem nie są nawet pewne, czy Costner pojawi się na planie finałowych odcinków, których kręcenie rozpocznie się w sierpniu. Jeśli chodzi o kontynuację „Yellowstone”, to na razie nie ujawniono, czy jego akcja zostanie osadzona na ranczu Duttonów w Montanie, czy przeniesie się do innej lokalizacji. Nie mamy też informacji, które z gwiazd głównej serii pojawią się w spin-offie, ale studio złożyło już ofertę kilku członkom obsady. Pewne jest natomiast to, że serial będzie transmitowany najpierw na antenie Paramount Network, a następnie przeniesie się na platformę Paramount+. Do tej pory ze względu na wyjątkowo niekorzystną umowę studio Paramount Pictures musiało dzielić się prawami do „Yellowstone” z wytwórnią Universal Pictures i po debiucie w telewizji kablowej serial lądował w serwisie streamingowym Peacock. W przypadku nowego projektu studio będzie mogło już umieścić serial na własnej platformie.

zdj. Paramount Network