W ostatni piątek na ekranach polskich kin zadebiutowała komedia „Koniec świata czyli Kogel Mogel 4”. Najnowsza odsłona popularnej serii zapoczątkowanej jeszcze pod koniec lat 80. ubiegłego wieku okazała się sporym hitem i przyciągnęła rekordową widownię.
Podczas pierwszych trzech dni film „Koniec świata czyli Kogel Mogel 4” zobaczyło w polskich kinach 290 602 widzów. Jest to najlepszy wynik rodzimej produkcji osiągnięty w czasach pandemii. Dotychczasowym rekordzistą była produkcja „Dziewczyny z Dubaju”, na którą w listopadzie wybrało się w pierwszy weekend 278 893 widzów.
Top 5 największych otwarć polskich filmów w czasach pandemii
- „Koniec świata czyli Kogel Mogel 4” – 290 tys. widzów w weekend otwarcia
- „Dziewczyny z Dubaju” – 278 tys. widzów w weekend otwarcia
- „Pitbull” – 160 tys. widzów w weekend otwarcia
- „Wesele” – 139 tys. widzów w weekend otwarcia
- „Furioza” – 119 tys. widzów w weekend otwarcia
Jeśli chodzi o ranking wszystkich produkcji debiutujących w ostatnich dwóch latach na ekranach kin, to „Koniec świata czyli Kogel Mogel 4” zajmuje trzecie miejsce. Uwzględniając zagraniczne premiery, film ustępuje produkcjom „Spider-Man: Bez drogi do domu” (450 tys. widzów) oraz „Nie czas umierać”, (440 tysięcy widzów). Polska produkcja okazała się natomiast popularniejsza niż takie hity jak: „Diuna” (233 tys. widzów) i „Eternals” (133 tys. widzów).
zdj. Next Film / Karina Szymczuk