Kuriozalna decyzja HBO Max. Z platformy zniknie jeden z najlepszych seriali!

HBO Max ponownie zaskakuje widzów i – niestety – tym razem w negatywny sposób. Wszystko wskazuje na to, że wraz z końcem września z serwisu zniknie „Deadwood”, czyli jeden z najbardziej cenionych i kultowych seriali w historii telewizji.

Z platformy HBO Max zniknie kolejny oryginalny serial

Serial emitowany w latach 2004–2006 stał się jednym z fundamentów renomy HBO. Surowa opowieść o miasteczku Deadwood w czasach gorączki złota to nie tylko kawał historii telewizji, ale także produkcja nagradzana m.in. Złotymi Globami i statuetkami Emmy. Brutalny, pełen intryg i moralnych dylematów obraz do dziś cieszy się opinią jednej z najlepszych serii kryminalno-westernowych w dziejach.

Choć może się to wydawać zaskakujące, to nie pierwszy raz, kiedy platforma pozbywa się własnych seriali. W lipcu 2023 roku z katalogu usunięto takie cenione produkcje jak „Młody papież”, jego kontynuację „Nowy papież”. W sierpniu z oferty usunięto także inne produkcje dostępne w ofercie takie jak miniserial „Quiz” czy „Blindspot: mapa zbrodni”.

Sprawdź też: HBO Max odpowiada na hity Netfliksa i Disney+! Kto ma najlepsze premiery na wrzesień?

Usuwanie produkcji sygnowanych logiem HBO z własnej platformy wydaje się co najmniej kuriozalne. Tym bardziej jeśli są to tytuły tak ikoniczne jak chociażby „Deadwood”, który nie tylko zapisał się złotymi zgłoskami w historii telewizji, ale też nadal ma ogromne grono oddanych fanów. Tymczasem może się okazać, że z końcem września widzowie stracą do niego dostęp w serwisie, który sam go stworzył.

Jeśli planowaliście nadrobić kultowe „Deadwood”, to właśnie teraz jest na to najlepszy moment. Z obecnych danych wynika, że serial zniknie z HBO Max z końcem września. Może się oczywiście zdarzyć tak, że produkcja szybko wróci do serwisu — bywało i takie przypadki, że produkcje oznaczane są do usunięcia, a ostatecznie wracały szybko do jego oferty, ale często zdarza się jednak tak, że produkcje oryginalne znikają z platformy na bardzo długo.

zdj. HBO