„Last Voyage of the Demeter” opóźniony. Spin-off „Draculi” trafi do kin ponad pół roku później

Universal opóźnił premierę jednego ze swoich kolejnych filmów opartych na motywach „DraculiBrama Stokera. Horror przybliżający ostatnie dni załogi żaglowca Demeter, na którego pokładzie kultowy wampir trafił do wybrzeży Anglii, zadebiutuje na ekranach w drugiej połowie przyszłego roku.

„Last Voyage of the Demeter”, czyli drugi po „Renfieldzie” spin-off „Draculi” zapowiedziany na przyszły rok opowie tragiczną historię załogi okrętu przewożącego trumnę z Draculą. Scenariusz do widowiska, oparty na pojedynczym rozdziale powieści Stokera, przygotował Zak Olkewicz („Bullet Train”) na podstawie tekstu Bragiego Schuta. W obsadzie filmu są David Dastmalchian („The Suicide Squad”), Liam Cunningham („Gra o Tron”), Aisling Franciosi („The Nightingale”), Jon Jon Briones („Ratched”), Stefan Kapicic („Deadpool”), Nikolai Nikolaeff („Eskorta”) i Corey Hawkins („The Walking Dead”). Javier Botet („REC”) wcieli się w filmie w rolę Draculi

Sprawdź też: Znamy datę premiery horroru o pomocniku Draculi. Nicolas Cage i Nicholas Hoult w obsadzie

Premierę „Last Voyage of the Demeter” zapowiedziano pierwotnie na styczeń 2023 roku, ale decyzją włodarzy Universala została ona właśnie przesunięta na 11 sierpnia 2023. Przypomnijmy, że za wyreżyserowanie filmu odpowiada André Øvredal, twórca mający w dorobku takie dreszczowce, jak „Autopsja Jane Doe” i „Upiorne opowieści po zmroku”

Źródło: BD / zdj. Universal