„Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera” nie weźmie udziału w walce o „twitterowego Oscara”

Kilka dni temu informowaliśmy, że Amerykańska Akademia odpowiadająca za przyznawanie Oscarów chcąc zwiększyć zainteresowanie tegoroczną galą, zdecydowała się umożliwić użytkownikom Twittera głosowanie na swój ulubiony film zeszłego roku. Produkcja, która zbierze najwięcej głosów, zostanie wyróżniona podczas ceremonii, ale już teraz wiemy, że na pewno nie będzie to „Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera”.

Po tym, jak zwolennicy Zacka Snydera przez lata pokazywali swoją siłę w mediach społecznościowych i po kilku latach nieustających starań wywalczyli premierę reżyserskiej wersji „Ligi Sprawiedliwości”, wydaje się, że zwycięstwo w twitterowym głosowaniu oscarowym byłoby dla nich wyjątkowo prostym zadaniem. Trwający do dzisiaj ruch, który nadal walczy o kontynuowanie filmowego uniwersum Snydera oraz premierę reżyserskiej wersji filmu „Legion Samobójców” stworzonego przez Davida Ayera nie będzie miał jednak okazji, aby ponownie pokazać swoją siłę.

Sprawdź też: Oscary 2022: Znamy nominowanych. Kto powalczy o statuetki?

Akademia od lat próbuje przyciągnąć do Oscarów młodszych widzów, którzy nie są zainteresowani nagrodami przede wszystkim ze względu na brak produkcji, którym mogliby kibicować w walce o najważniejsze wyróżnienia w świecie kina. Kilka lat temu zapowiedziano utworzenie specjalnej kategorii dla Najlepszego filmu rozrywkowego, ale pomysł nie doczekał się realizacji. W tym roku przyciągnąć młodszych widzów ma z kolei twitterowe głosowanie. Wydaje się, że idea ta skierowana jest głównie do fanów superbohaterskich produkcji, a zwłaszcza do widzów, którym spodobała się produkcja „Spider-Man: Bez drogi do domu”, która przez wielu postrzegana była jako kandydat do walki o „prawdziwe Oscary”. Ze względu na spore grono fanów film o Pajączku wydaje się murowanym kandydatem do zwycięstwa w twitterowym plebiscycie, a jedyną produkcją, która mogłaby rzucić mu wyzwanie była właśnie „Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera”. Niestety nie dane będzie nam śledzić pojedynku dwóch wielkich fandomów, ponieważ film Snydera nie został dopuszczony do twitterowego głosowania.

W zasadach zorganizowanej przez Akademię i Twittera zabawie określono bowiem, że w głosowaniu mogą wziąć udział jedynie filmy, które znalazły się na specjalnej liście. Filmy z domową premierą i te, których nie umieszczono na liście, nie będą brane pod uwagę w plebiscycie.

zdj. Warner Bros.