Fani Marvela wyczekują „Czarnej Pantery 2”, która ma wylądować w kinach w 2022 roku. Na ten moment nie mamy pojęcia, o czym opowie sequel, ale jedna z gwiazd pierwszego widowiska, Winston Duke, ma pewien pomysł.
W jednym z najnowszych wywiadów aktor zdradza, że jego M'Baku, przez chwilę antagonista, a następnie sojusznik bohatera z pierwszego filmu, byłby znakomitym przeciwnikiem dla T'Challi vel Czarnej Pantery. Duke zaznacza, że w świecie MCU, moralne wybory mogą z łatwością przechylić się na drugą stronę szali:
M'Baku jest bohaterem, ale sporo się u niego dzieje. Myślę, że dobrego złoczyńcę czyni siła widzenia rzeczy z własnej perspektywy i to, że potrafią definiować własne okoliczności. Ta sama zasada odnosi się szczególnie do złoczyńców MCU. Loki zawsze widzi rzeczy na swój sposób i samodzielnie decyduje kiedy będzie sojusznikiem, a kiedy antagonistą. Thanos zawsze miał tę samą siłę auto-definiowania. To jego największa siła. (...) To, że stwierdził „tak definiuję sprawiedliwość”. Nie był złym gościem, był gościem, który poszukiwał ostatecznej sprawiedliwości i równowagi. To samo w sobie nie jest złe. Ale sam ją zdefiniował, a wszyscy złoczyńcy Marvela mają taką zdolność, że mogą powędrować w każdym kierunku.
A Wy? Zgadzacie się z Dukiem? Myślicie, że M'Baku ma potencjał by stać się jednym ze złoczyńców w najnowszych filmach MCU? Dajcie znać w komentarzach.
Prace na planie filmu wystartują najprawdopodobniej w drugiej połowie 2020 roku. „Czarna Pantera 2” trafi do kin 6 maja 2022 roku. W obsadzie na pewno powrócą Chadwick Boseman jako Czarna Pantera, Lupita Nyong’o jako Nakia i Letitia Wright jako Shuri i Martin Freeman.
Źródło: Comicbook.com / zdj. Marvel