Entertainment Weekly przed chwilą opublikowało sześć nowych zdjęć z nadchodzącej w czerwcu kontynuacji kultowego filmu „Top Gun”, w której po trzydziestu latach do swojej roli powróci Tom Cruise. Rzućcie okiem poniżej.
Na zdjęciach widzimy między innymi Milesa Tellera, który w filmie wcieli się w Bradleya Bradshawa, syna znanego z oryginalnego filmu Goose'a. Wraz z nowymi fotografiami, reżyser filmu Joseph Kosinski udzielił dziennikarzom krótkiego wywiadu. Artysta wypowiedział się między innymi o miejscu dla klasycznych bohaterów w jego opowieści:
Ci piloci dołączyli [w pierwszym filmie] do szkoły Top Gun. W naszym filmie są absolwentami Top Gun, którzy powracają na specjalny trening (...) Wszyscy są tu na zupełnie innym etapie pod kątem doświadczenia.
Kosinski mówił też doświadczeniu kręcenia filmu:
Było to niezwykle ekscytujące, ale i fizycznie wykańczające doświadczenie. Manewry, przez które przepuszczamy [aktorów] by opowiedzieć tę konkretną opowieść, nie należą do takich, w które da się po prostu „wskoczyć”. Wszyscy musieli wziąć udział w trwającym miesiące podniebnym treningu. Przepuściliśmy ich przez trening, który Tom [Cruise] zaprojektował samodzielnie. Jest licencjonowanym pilotem, choć w pierwszym „Top Gunie” zagrał bez żadnego treningu. (...) W sekwencjach, w których Tom musiał latać na szczególnie niskim pułapie, potrzebowaliśmy specjalnego zezwolenia ze strony Marynarki. (...) Tom zrealizował każde marzenie, jakie miał w kontekście latania.
Tom Cruise i Val Kilmer powracają w filmie do swoich ról z pierwszej części filmu z 1986 roku. W obsadzie są Jennifer Connelly, Charles Parnell jako admirał, Jay Ellis jako pilot myśliwca, Bashir Salahuddin jako inżynier oraz Danny Ramirez jako kolejny pilot myśliwca. Monica Barbaro zagra z kolei młodą pilotkę myśliwca i dziewczynę bohatera granego przez Milesa Tellera, a Thomasin McKenzie wcieli się w córkę postaci granej przez Jennifer Connelly.
„Top Gun: Maverick” trafi do kin 26 czerwca 2020 roku. Wcześniej mówiło się, że film zobaczymy w kinach już 12 lipca 2019 roku, ale studio zdecydowało o przesunięciu premiery o prawie rok. Reżyserem filmu jest Joseph Kosinski, a scenariusz do filmu stworzyli Peter Craig, Justin Marks i Eric Warren Singer.
źródło: Entertainment Weekly / zdj. EW / Paramount Pictures