Mark Ruffalo chciałby solowego filmu o Hulku

Wiemy, że Mark Ruffalo ma powrócić do roli Hulka w serialu o przygodach She-Hulk, ale wygląda na to, że aktor nie traci również nadziei na solowy film o przygodach potężnego członka drużyny Avengers.

Mark Ruffalo debiutował jako potężny Hulk w filmie „Avengers” z 2012 roku i od tej pory przeszedł długą drogę w filmowym świecie MCU, ale nigdy nie doczekał się swojego własnego filmu. Głównym powodem takiego stanu rzeczy była umowa, na mocy której prawa do dystrybucji filmu o Hulku posiadał od lat Universal Pictutures - studio wypuściło na początku istnienia MCU film „Incredible Hulk”, w którym Zielonego Olbrzyma zagrał Edward Norton. Ostatnio mówiło się jednak, że Marvel mógł już odzyskać prawa do swojego bohatera i będzie chciał nadrobić zaległości w filmografii Hulka.

Jak na razie żadne oficjalne informacje w sprawie solowego filmu o Hulku nie zostały ujawnione, ale nadzieję na taki projekt ma sam Mark Ruffalo, który w ostatnim z wywiadów przyznał, że chciałby zobaczyć, co działo się z Hulkiem przez te wszystkie lata.

Jest pewien pomysł, który moim zdaniem może być naprawdę interesujący. Nigdy tak naprawdę nie śledziliśmy jego prywatnego życia. Zawsze jest trochę na uboczu. Jest jak Rosenkrantz i Guildenstern (drugoplanowi bohaterowie Hamleta przyp. red.) z Avengers. Wypełnienie tych wszystkich pustych miejsc informacjami o tym, co mu się przydarzyło pomiędzy tymi wszystkimi filmami, byłoby interesujące.

W tym momencie możemy być pewni, że najbliższy występ Hulka zobaczymy w serialu o przygodach jego kuzynki. Prace na planie „She-Hulk” mają bowiem wystartować już w sierpniu tego roku.

Na czele zespołu scenarzystów odpowiedzialnych za serial o She-Hulk stoi Jessica Gao mająca na koncie nagrodę Emmy za pracę przy serialu „Rick & Morty”. Gao pracowała również przy takich serialach jak „Dolina Krzemowa” i „Take My Wife”. Premiery serialu „She-Hulk” możemy spodziewać się w drugiej połowie 2021 roku.

źródło: Variety.com / zdj. Marvel