Do tej pory Mark Ruffalo zdawał się sugerować, że nie weźmie udziału w serialowym projekcie o przygodach She-Hulk, ale wygląda na to, że sytuacja uległa zmianie w ostatnim czasie.
Podczas tego weekendu aktor pojawił się na komiksowej imprezie C2E2 w Chicago, gdzie podczas spotkania z fanami Marvela miał podobno potwierdzić, że odbył już „wstępne rozmowy” z Marvel Studios w sprawie dołączenia do obsady serialu She-Hulk. Żadne dokładniejsze informacje na temat roli, jaką Ruffalo będzie pełnił w serialu, nie zostały ujawnione, ale możemy zakładać, że będzie to epizodyczny występ pozwalający przekazać rolę Zielonego Gigant w ręce jego kuzynki. Ostatnio spekulowało się, że serial będzie korzystał z komiksowego dorobku Marvela i zaczerpnie z niego między innymi kwestię pochodzenia mocy tytułowej bohaterki.
Oznacza to, że Jennifer Walters zyska moce prosto od swojego kuzyna, Bruce'a Bannera, co w obliczu najnowszych informacji o zaangażowaniu Ruffalo wydaje się coraz bardziej prawdopodobne. W komiksach Jennifer została postrzelona przez ludzi Traska, a Bruce, by ratować życie umierającej kuzynce, zdecydował się na przeprowadzenie transfuzji krwi. To spowodowało, że dziewczyna zyskała takie same moce jak Hulk i stała się bohaterką określaną jako She-Hulk. Być może serial skupi się w pewnym stopniu na pokazaniu tego, co stało się z Hulkiem, po tym, jak użył Kamieni Nieskończoności, aby przywrócić połowę wszechświata.
Zdjęcia do serialu „She-Hulk” mają wystartować w sierpniu tego roku.
Na czele zespołu scenarzystów odpowiedzialnych za serial o She-Hulk stoi Jessica Gao mająca na koncie nagrodę Emmy za pracę przy serialu „Rick & Morty”. Gao pracowała również przy takich serialach jak „Dolina Krzemowa” i „Take My Wife”. Premiery serialu „She-Hulk” możemy spodziewać się w drugiej połowie 2021 roku.
źródło: Comicbookmovie.com / zdj. Marvel