Martin Scorsese wspomina Michaela Chapmana, operatora przy „Taksówkarzu”

Przedwczoraj świat obiegła informacja o odejściu znanego amerykańskiego operatora, Michaela Chapmana. Teraz, artystę znanego między innymi z pracy nad filmami „Taksówkarz” i „Wściekły Byk” w specjalnym oświadczeniu wspomina częsty współpracownik, Martin Scorsese

Scorsese wspomina dorobek Chapmana, przywołując okoliczności określenia artysty mianem „poety ulic”, a zarazem dodaje, że odejście operatora głęboko go zasmuciło: 

Pamiętam, gdy „Taksówkarz” zadebiutował, a Michael zaczął być nazywany „poetą ulic”. Wydaje mi się, że takiego sformułowania używano. Wydawało mi się to bardzo trafione. Michael był osobą, która całościowo kontrolowała wizualną stronę „Ostatniego walca” i „Wściekłego byka”. On i jego ekipa mierzyli się z każdym wyzwaniem, a było ich naprawdę wiele. Jednym z największych było kręcenie w czerni i bieli – Michael nigdy wcześniej tego nie robił. Wciąż trudno mi w to uwierzyć. Jego relacja z kamerą i taśmą filmową miała intymną, tajemniczą, niemal mistyczną naturę. Był wspaniałym artystą i zasmuca mnie, że więcej go już nie zobaczę.   

O śmierci Michaela Chapmana poinformowała w mediach społecznościowych jego rodzina. Przyczyną zgonu był zawał serca. Artysta miał 84 lata. Podczas swojej długoletniej kariery pracował przy takich projektach jak: „Inwazja porywaczy ciał”, „Figurant”, „Lęk pierwotny”, "Wschodzące słońce”, „Kosmiczny mecz”, „Pogromcy duchów II”, „Ścigany” oraz „Wszystkie właściwe posunięcia”. Jego ostatnim projektem był film „Most do Terabithii” z 2007 roku. 

źródło: Comicbook.com / zdj. Michael Chapman Archive