Już za nieco ponad miesiąc Disney rozpocznie podbój streamingowego rynku przy pomocy swojej platformy Disney+. Jedną z pierwszych produkcji, która ma przyciągnąć widzów do serwisu, będzie „The Mandalorian”, na który studio przeznaczyło 100 mln dolarów. Okazuje się, że równie wysokie będą także budżety seriali wchodzących w skład MCU.
Ostatnie informacje z obozu Marvela wyraźnie pokazują, że studio chce w najbliższych latach skoncentrować się nie tylko na filmach kinowych, ale także serialach, które mają być integralną częścią świata przedstawianego na dużym ekranie. Seriale będą odnosiły się do wydarzeń z filmów, a postacie, które zadebiutują na mały ekranie, pojawią się później w kinowych produkcjach.
Najnowszy raport sugeruje, że Marvel chce przeznaczać na jeden odcinek serialu produkowanego dla Disney+ od 12 do 25 mln dolarów! Przy założeniu, że sezony będą liczyły przynajmniej po 6 odcinków, całościowy budżet jednej serii może wynieść nawet 150 mln dolarów. Seriale Marvela będą więc miały jedne z największych budżetów w historii telewizji. Dla porównania przypomnijmy, że HBO na ostatni sezon „Gry o Tron” wydawała po 15 mln dolarów na jeden odcinek. W przypadku seriali Marvela produkowanych dla platformy Netflix średni budżet na odcinek wynosił z kolei 4 mln dolarów. Możemy więc założyć, że kilkukrotnie większe budżety nowych seriali Marvela przełożą się na zdecydowanie wyższy poziom realizacji od produkcji pokroju „Daredevil”, „Jessica Jones” i „Punisher”.
Pierwszymi serialami, które zadebiutują na platformie streamingowej w framach czwartej fazy MCU, będą:
- „Falcon i Zimowy żołnierz” – premiera jesień 2020 roku
- „WandaVision” – premiera wiosna 2021 roku
- „Loki” – premiera wiosna 2021 roku
- Serial animowany „What If…” – premiera lato 2021 roku
- „Hawkeye” – premiera jesień 2021 roku
źródło: zdj. Disney / Marvel