Marvel ściągnie 5 legendarnych bohaterów do nowych „Avengersów”. Aktorzy zgodzili się wrócić

Goszczący obecnie w kinach film o Deadpoolu rozbudził apetyt fanów na powrót wielu legendarnych postaci z superbohaterskich widowisk sprzed lat i wygląda na to, że Marvel chce kontynuować ten trend. Najnowsze przecieki ujawniają, że studio stworzyło listę aktorów, których chce za wszelką cenę sprowadzić na potrzeby filmu „Avengers: Secret Wars”, którego premiera zaplanowana jest na 2027 rok. Według źródła odpowiadającego za ten przeciek wszyscy zgodzili się na powrót. O kogo więc chodzi?

Tych pięciu aktorów Marvel sprowadził doAvengers: Secret Wars

Pojawiły się właśnie nowe informacje na temat potencjalnych występów w „Avengers: Secret Wars”, wyczekiwanym filmie Marvela, który ma być zwieńczeniem całego dotychczasowego uniwersum i wyznaczyć nowy kierunek dla przyszłości MCU. Według doniesień pochodzących od wewnętrznych źródeł studio stworzyło listę składającą się z pięciu nazwisk, na których powrocie zależy im najbardziej i podobno każdy z aktorów zgodził się już powrócić do Marvel Cinematic Universe, aby wziąć udział w tym epickim wydarzeniu.

Sprawdź też: Kiedy „Obcy: Romulus” trafi na Disney+? Czy film pojawi się na Netfliksie?

Aktorzy, o których plotkuje się, że powrócą, to Tobey Maguire jako Spider-Man, Chris Evans potencjalnie powtarzający swoją rolę Kapitana Ameryki, Nicolas Cage jako Ghost Rider, Wesley Snipes jako Blade, który miał już okazję ostatnio powrócić do roli w filmie o Deadpoolu. Ostatnią osobą, której powrót Marvel miał już sobie zagwarantować, ma być natomiast Scarlett Johansson wracająca do roli Czarnej wdowy, która została uśmiercona w produkcji „Avengers: Koniec gry” z 2019 roku. Jeśli informacje te się potwierdzą, to możemy być pewni, że film zaoferuje fanom kolejną nostalgiczną ucztę.

Sprawdź też: Nowy tydzień, nowe premiery! Co obejrzeć na Netflix, Max i SkyShowtime? Mamy listę wszystkich premier.

To kolejny znak, że Marvel coraz chętniej korzysta ze swojego ogromnego katalogu postaci i włodarze studia dostrzegli, że tego typu nostalgiczne powroty są aktualnie tym, co mocno przyciąga widzów przed ekrany. Dowiedzieliśmy się o tym jeszcze w 2021 roku przy okazji filmu Spider-Man: Bez drogi do domu, a potwierdził to ostatni film Deadpool i Wolverine, który ma już na swoim koncie ponad 1 mld dolarów.

Dodajmy do tego, że w filmie pojawi się też Robert Downey Jr. wcielający się w Doktora Dooma, który zastąpi Kanga w roli głównego złoczyńcy, który ostatecznie doprowadzi do stworzenia tak zwanego „Battleworld” — planety zlepionej z fragmentów zniszczonych wszechświatów, na której dojdzie do ostatecznego starcia pomiędzy herosami a potężnym antagonistą. Zakończenie „Avengers: Secret Wars” ma tym samym służyć jako „miękki restart” dla całego MCU, wprowadzający nową Świętą Oś czasu, która umożliwi wytwórni ponowne obsadzenie niektórych ról i wprowadzenie kultowych zespołów, takich jak Fantastyczna Czwórka czy X-Men.

zdj. Marvel