Matthew McConaughey odniósł się do strzelaniny, która miała miejsce wczoraj w szkole podstawowej w miasteczku Uvalde, w stanie Teksas. Masakra, w wyniku której życie straciło 21 osób (19 dzieci oraz dwoje nauczycieli), wydarzyła się w rodzinnej miejscowości aktora. Laureat Oscara za rolę w filmie „Witaj w klubie” opublikował obszerny wpis w serwisie Twitter, w którym wezwał swych rodaków do wypracowania wspólnej płaszczyzny porozumienia w sprawie — jak możemy się domyślać — trapiącej naród kwestii dostępu do broni palnej, a także do potępienia nieustającej przemocy będącej jej wynikiem.
Sprawcą masakry był 18-letni Salvador Ramos, który wcześniej sugerował w mediach społecznościowych swoje zamiary. Według informacji dostarczonych agencji Associated Press przez senatora stanowego Rolanda Gutierreza napastnik zakupił w lokalnym sklepie dwa półautomatyczne karabiny w dniu swoich osiemnastych urodzin. Nie wiadomo jednak, czy to właśnie z pomocą tej broni Ramos odebrał życie swym ofiarom.
Wpis McConaugheya skupia się głównie na wyrazach współczucia kierowanych w stronę rodzin ofiar oraz apelu wystosowanym do Amerykanów w sprawie podjęcia działań przeciwko „epidemii” przemocy. W jednym z fragmentów aktor określił kwestię „epidemią, którą można kontrolować”. We wstępie tekstu czytamy: „Po raz kolejny w tragiczny sposób udowodniliśmy, że nie potrafimy być odpowiedzialni za prawa, które przyznaje nam nasza wolność”.
W tej chwili prawdziwym wezwaniem do działania jest dla każdego Amerykanina konieczność spojrzenia w lustro i zadania sobie pytania: „Co jest dla nas prawdziwą wartością? Jak możemy naprawić ten problem? Jakie drobne wyrzeczenia możemy podjąć dzisiaj, aby jutro nasz naród, państwo i sąsiedztwo były zdrowsze i bezpieczniejsze?” Skończył się czas szukania wymówek i akceptacji tych tragicznych wydarzeń jako status quo.
Sprawdź też: Złotolicy kaskader na szczycie hollywoodzkiego Olimpu. Tom Cruise i jego pięć najlepszych ról w karierze
Aktor, który w zeszłym roku rozważał udział w wyścigu gubernatorskim w Teksasie, wcześniej określał siebie zarówno jako osobę wspierającą 2. poprawkę do Konstytucji (na mocy której obywatelom amerykańskim przysługuje prawo do posiadania i noszenia broni), jak i jednoczesnego zwolennika zaostrzenia przepisów dotyczących posiadania broni palnej. Teksański aktor ostatecznie nie zdecydował się na urząd polityczny. Dodajmy, iż McConaughey nigdy nie zadeklarował, czy chciałby ubiegać się o kandydaturę z ramienia konkretnej partii politycznej, czy też jako niezależny kandydat.
Niezależnie od tego, po której stronie sceny politycznej stoimy, wszyscy wiemy, że stać nas na więcej. Należy podjąć działania, aby żaden rodzic nie musiał doświadczać tego, co przeżyli rodzice z Uvalde i ich poprzednicy.
Uvalde, Texas, USA. pic.twitter.com/0iULRGtREm
— Matthew McConaughey (@McConaughey) May 25, 2022
Źródło: Twitter / Deadline / Variety / New York Post /Associated Press / Zdj. LD Entertainment