„Mesjasz Diuny” podąży drogą „Odyseusza”. Tak zostanie nakręcona nowa „Diuna”!

Denis Villeneuve oficjalnie rozpoczął zdjęcia do „Mesjasza Diuny” i już teraz wiadomo, że będzie to jeden z najbardziej spektakularnych filmów dekady. Jak potwierdził CEO IMAX-a Richard Gelfond, cała kontynuacja hitowej „Diuny” zostanie nakręcona przy użyciu nowej generacji kamer IMAX – w formacie 1.43:1 na całej długości filmu.

Denis Villeneuve podąża śladem Christophera Nolana

To dopiero drugi taki przypadek w historii kina. Pierwszym jest kręcona obecnie przez Christophera Nolana „Odyseja”. Podczas branżowego wydarzenia Gelfond wyjaśnił, że zmiana ta była możliwa dzięki wieloletniej presji reżyserów takich jak Nolan, by uczynić sprzęt IMAX-a bardziej funkcjonalnym. Nowe kamery są o 30% cichsze, lżejsze i szybsze – co oznacza sprawniejsze skanowanie taśmy i dostęp do materiałów w czasie rzeczywistym. To milowy krok w porównaniu z topornymi kamerami używanymi przy „Interstellar”, „Dunkierce” czy „Oppenheimerze”.

Zdjęcia do „Mesjasza Diuny”  rozpoczęły się 7 lipca w Budapeszcie i potrwają niemal do końca roku. Akcja rozgrywa się 12 lat po wydarzeniach z „Diuny”. W obsadzie ponownie zobaczymy m.in. Javiera Bardema, Jasona Momoę i Anyę Taylor-Joy, a dołączy do nich także Robert Pattinson, najprawdopodobniej w roli zmiennokształtnego Scytale’a.

Zapytaj ChatGPT

Sprawdź też: Ruszyły zdjęcia do „Diuny 3”! Są złe i dobre wiadomości

Premiera filmu planowana jest na 16 grudnia 2026 roku. Trzecia odsłona „Diuny” to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier ostatnich lat. Villeneuve podkreślał, że to jego ostatni film z serii, a głównym założeniem jest opowiedzenie historii Paula Atrydy.

źródło: World of Reel/zdj. DC