Baner
„Mesjasz Diuny” wejdzie na plan o wiele wcześniej niż zakładano! Kiedy premiera?

Według najnowszych doniesień Denis Villeneuve rozpocznie zdjęcia do „Mesjasza Diuny” wcześniej, niż pierwotnie zakładano. Początkowo mówiło się, że produkcja wystartuje dopiero w 2026 roku, jednak Deadline donosi, że reżyser planuje wejść na plan już w czerwcu 2025 roku. To oznacza, że wyczekiwana trzecia część serii może utrzymać swoją premierę zaplanowaną na 18 grudnia 2026 roku.

Czy przyspieszona produkcja filmu wpłynie na jego jakość?

Trzeci film ma mieć „obszerne, wielomiesięczne zdjęcia realizowane w wielu lokalizacjach”. W obsadzie ponownie zobaczymy Timothée Chalameta, Zendayę i Florence Pugh, a w znacznie większej roli niż wcześniej, zobaczymy Anyę Taylor-Joy. Na razie nie wiadomo, kto współpracuje z Villeneuve’em przy scenariuszu. Wiadomo natomiast, że Greig Fraser, operator dwóch pierwszych filmów, zostanie zastąpiony przez Linusa Sandgrena („La La Land”), a muzykę prawdopodobnie znów skomponuje Hans Zimmer.

Wcześniejsze informacje o zdjęciach dopiero w 2026 roku są nieaktualne. Źródła potwierdzają, że produkcja rzeczywiście rozpocznie się latem tego roku. Co ciekawe, oznacza to nakładanie się prac nad „Mesjaszem Diuny” z inną dużą produkcją – „Spider-Manem 4”. Może to sugerować, że rola Zendayi w filmie Marvela będzie stosunkowo niewielka, co potwierdza wcześniejsze plotki.

Choć sukces „Diuny: Części Drugiej” jest niezaprzeczalny, Denis Villeneuve stanie teraz przed innym, dużym wyzwaniem. „Mesjasz Diuny” Franka Herberta to książka znacznie mniej „blockbusterowa” od pierwszego tomu. Paul Atreides, który w drugiej części serii zdobywa władzę, staje się nieprzystępną, wręcz antybohaterską postacią, co może wpłynąć na odbiór filmu przez masową publiczność.

Sprawdź też: Twórca „Breaking Bad” tworzy nowy serial. To psychologiczne sci-fi !

Villeneuve wielokrotnie podkreślał, że nie zamierza się spieszyć, jednak przyspieszenie prac sugeruje, że reżyser czuje się gotowy, by zamknąć trylogię. Choć studio chce wykorzystać falę popularności „Diuny: Części Drugiej”, szybsza produkcja wiąże się z pewnym ryzykiem. Pojawiają się obawy, czy przyspieszony harmonogram nie wpłynie negatywnie na jakość filmu. Villeneuve będzie musiał znaleźć równowagę między tempem pracy a dopracowaniem swojej wizji. Wcześniejszy start zdjęć może jednak zwiększyć szansę na dotrzymanie premiery w grudniu 2026 roku.  Kluczowe elementy produkcji, takie jak kostiumy, scenografia i lokacje, będą mogły zostać przeniesione z poprzednich filmów, co powinno usprawnić realizację.

Ostateczna decyzja o dacie premiery jeszcze nie zapadła, ale jeśli zdjęcia faktycznie ruszą latem 2025 roku, „Mesjasz Diuny” ma szansę trafić do kin zgodnie z pierwotnym planem.

źródło: ScreenRant/World of Reel/zdj. Warner Bros.