David Tennant, znany m.in. z roli Doktora w „Doctor Who” oraz Kilgrave’a w serialu „Jessica Jones”, zdradził, że miał nadzieję na wcielenie się w ikoniczną postać uniwersum Marvela. Podczas panelu na MCM Comic Con w Londynie aktor przyznał, że bardzo zależało mu na roli Reeda Richardsa, czyli Mistera Fantastica, w nadchodzącym widowisku „Fantastyczna Czwórka: Pierwsze kroki”. Rolę te ostatecznie dostał jednak Perdo Pascal.
David Tennant chciał zagrać Mistera Fantastica. Jednak rolę dostał Pedro Pascal
„Jeśli chodzi o superbohaterów, to miałem oko na Reeda Richardsa, niestety wygląda na to, że poszli w innym kierunku” – powiedział Tennant z uśmiechem. „Chociaż jeśli to już musi być ktoś inny, to cieszę się, że to Pedro Pascal. Jest świetny i bardzo się cieszę, że istnieje” – dodał aktor.
Tennant nie jest jedynym aktorem, który ubiegał się o tę rolę. Wcześniej także Rahul Kohli („Upadek domu Usherów”) przyznał, że również starał się o postać Reeda Richardsa. W filmie „Fantastyczna Czwórka: Pierwsze kroki”, który zadebiutuje w kinach 25 lipca 2025 roku, zobaczymy oprócz Pedro Pascala jako Reeda Richardsa, Vanessę Kirby jako Susan Storm, Josepha Quinna jako Johnny’ego Storma oraz Ebona Mossa-Bachracha w roli Bena Grimma. W pozostałych rolach pojawią się Julia Garner jako Silver Surfer oraz Ralph Ineson jako Galactus. Za reżyserię odpowiada Matt Shakman („WandaVision”).
Sprawdź też: Amazon kasuje popularny serial fantasy! „Koło Czasu” nie doczeka się zakończenia
Po premierze „Fantastycznej Czwórki” fani będą musieli uzbroić się w cierpliwość – kolejny film MCU, „Spider-Man: Brand New Day”, trafi do kin dopiero 31 lipca 2026 roku. To najdłuższa przerwa między produkcjami Marvel Studios od czasu przerwy między „Spider-Man: Daleko od domu” (2019) a „Czarną Wdową” (2021). Opóźnienia te wynikają z przesunięć premier dwóch kolejnych filmów o Avengersach: „Avengers: Doomsday” został przełożony na grudzień 2026, a jego sequel, „Avengers: Secret Wars”, na grudzień 2027.
źródło: Deadline/zdj. Marvel