„Mulan” to udana adaptacja animacji? Znamy oceny krytyków

Od jutra użytkownicy serwisu Disney+ będą mogli oglądać film „Mulan”, kolejną aktorką adaptację popularnej animacji Disneya. Czy studio poradziło sobie z przeniesieniem animowanej historii na aktorskie kino? Znamy już oceny krytyków.

W serwisie Rotten Tomatoes film zdążył zebrać już 96 recenzji, z których 75 oznaczono jako „świeże”, czyli pozytywne. Jak na razie 21 krytyków wystawiło filmowi negatywną notę. Oznacza to, że odsetek pozytywnych recenzji wynosi 77%. Na nieco niższym poziomie ukształtowała się natomiast punktowa nota filmu wynosząca obecnie 6,97 w dziesięciostopniowej skali.

Nowa produkcja Disneya otrzymała jak na razie 14 recenzji od tak zwanych „topowych krytyków” serwisu Rotten Tomatoes i 4 z nich oznaczone zostały jako negatywne. Pozostałych 10 krytyków wystawiło filmowi pozytywną ocenę, a to oznacza, że obecnie odsetek „świeżych” recenzji wynosi 71%. Średnia ocena filmu na podstawie not od „topowych krytyków” jest nieco wyższa niż w przypadku tej od wszystkich recenzentów i wynosi 7,19 w dziesięciostopniowej skali.

Mulan” notuje, póki co wynik lepszy od większości ostatnich filmowych adaptacji animacji Disneya, czyli „Króla Lwa”, który otrzymał tylko 55% pozytywnych recenzji, „Aladyna” (57%), „Dumbo”, który zaliczył jeszcze słabszy rezultat (46% pozytywnych opinii krytyków), a także od „Pięknej i Bestii”, która może liczyć na 71% pozytywnych recenzji. „Mulan” pozostaje jednak daleko w tyle za najlepiej ocenianą filmową wersją animacji, produkcją „Księga dżungli”, która zebrała aż 94% pozytywnych głosów.

W serwisie Metacritic produkcję oceniło 35 krytyków, z których 22 uznało film za pozytywny, a 12 z oceniających stwierdziło, że ich odczucia po seansie były mieszane. Jak na razie jeden z recenzentów wystawił filmowi Disneya negatywną notę. Średni wynik „Mulan” wynosi obecnie 69 punktów w stu punktowej skali.

Epidemia koronawirusa sprawiła, że Disney zrezygnował z amerykańskiej premiery filmu „Mulan” w kinach i zdecydował, że filmowa wersja popularnej animacji trafi na wielki ekran jedynie w wybranych krajach na świecie. W Polsce widowisko Disneya pojawi się w kinach dokładnie 11 września. W USA film od 4 września dostępny będzie dla użytkowników serwisu Disney+ w ramach usługi Disney Access. Za obejrzenie „Mulan” Amerykanie będą musieli zapłacić 29,99 USD.

zdj. Disney