Na niecałe sześć miesięcy przed wejściem na plan drugiej odsłony widowiska sci-fi „Diuna” trwają prace preprodukcyjne nad filmem. Pomiędzy przygotowaniami scenariusza i nadzorowaniem pracy projektantów Denis Villeneuve znalazł czas, by pokrótce opowiedzieć o tej fazie realizacji. Reżyser „Blade Runnera 2049” wyjaśnił, że w chwili obecnej twórców ogranicza wyłącznie ich wyobraźnia.
Prace zdjęciowe ruszą 18 lipca. Choć aktor Javier Bardem wyjawił ostatnio, że scenariusz został już ukończony, to z najnowszych słów reżysera wynika, że na tekst wciąż nanoszone są poprawki. W najbliższym czasie ruszą też prace nad storyboardowaniem filmu, czyli rozrysowywaniem ujęć, w układach, które zostaną później w miarę możliwości powtórzone na planie.
W chwili obecnej znajdujemy się w fazie, którą moglibyśmy określić jako soft prep [wstępne przygotowania]. Dokańczamy scenariusz. Wygląd drugiej części opracowuje właśnie [designerka produkcji] Patrick [Vermette]. To naprawdę piękna część [całego procesu], w której po prostu marzymy. Patrzymy w sufit i rozmyślamy o tym filmie. Uwielbiam to. Tak naprawdę jest to ten moment, w którym wszystko jest możliwe. Dopiero później zderzymy się z rzeczywistością tego, na co możemy sobie pozwolić.
Druga część filmowej „Diuny” zadebiutuje w kinach 20 października przyszłego roku. Przypomnijmy, że w przeciwieństwie do pierwszej odsłony kontynuacja będzie debiutowała wyłącznie na dużym ekranie i nie pojawi się tego samego dnia do oferty HBO Max.
Sprawdźcie też: „Diuna” hitem sprzedaży na rynku wydań Blu-ray.
W obsadzie powracają Timothée Chalamet jako Paul Atryda, Rebecca Ferguson grająca Lady Jessicę, matkę Paula Atrydy, Zendaya jako Chani, Josh Brolin wcielający się w Gurneya Hallecka, jednego z najbliższych towarzyszy księcia Leto oraz osobistego nauczyciela Paula Atrydy, Dave Bautista, który pojawił się jako Glossu Rabban, Stellan Skarsgård, który sportretował barona Harkonnena.
źródło: Heroic Hollywood / zdj. Warner Bros.