Najlepszy polski film roku w końcu trafi do kin. „Kos” ze zwiastunem i datą premiery

Po miesiącach wyczekiwania nadchodzi premiera polskiego filmu „Kos” w reżyserii Pawła Maślony, który na tegorocznym Festiwalu w Gdyni zdobył aż 9 nagród – w tym tę najważniejszą dla najlepszego filmu roku. W kinach w całej Polsce będzie można zobaczyć go od 26 stycznia. Tymczasem możecie sprawdzić nowy zwiastun.

To będzie pierwszy duży hit 2024 roku? „Kos” w styczniu trafi do kin

Wiosna 1794 roku, w Polsce wrze. Do kraju wraca generał Tadeusz „Kos” Kościuszko (Jacek Braciak), który planuje wzniecić powstanie przeciwko Rosjanom, mobilizując do tego polską szlachtę i chłopów. Towarzyszy mu wierny przyjaciel i były niewolnik, Domingo (Jason Mitchell). Tropem Kościuszki wraz z listem gończym podąża bezlitosny rosyjski rotmistrz, Dunin (Robert Więckiewicz), który za wszelką cenę chce schwytać generała, zanim ten wywoła narodową rebelię. W tym samym czasie młody chłop, Ignac (Bartosz Bielenia), szlachecki bękart, marzy o nadaniu herbu i majątku przez swojego nieprawego rodzica, Duchnowskiego (Andrzej Seweryn), który tuż przed śmiercią uwzględnia go w testamencie.

Gdy ojciec umiera, chłopak musi uciekać przed swoim przyrodnim bratem, Stanisławem (Piotr Pacek), który nie chce dopuścić do realizacji ojcowskiej woli. Ignac kradnie testament i ma tylko dwa dni, aby stawić się z nim przed sądem i udowodnić swój tytuł szlachecki. W trakcie ucieczki Ignac spotyka na swojej drodze Domingo, a między mężczyznami tworzy się silna więź porozumienia, mimo że obaj nie znają nawzajem swojego języka. Razem trafiają do dworku Pułkownikowej (Agnieszka Grochowska), gdzie Kościuszko ukrywa się, czekając na negocjacje z magnatami. Kos jest nieufny wobec Ignaca i trzyma go w areszcie, jednak w decydującym momencie to właśnie w rękach niepozornego szlacheckiego bękarta będą leżały losy powstania. Gdy nadejdzie chwila próby, Ignac będzie musiał wybrać – czy dalej podążać za swoim herbowym marzeniem i dziedzictwem ojca, czy też przyłączyć się do „Kosa” Kościuszki i walczyć z nim o najwyższą stawkę.

Film „Kos” to produkcja ao wyjątkowym rozmachu. Jego budżet wyniósł ponad 22 mln zł. Głównych rolach zobaczymy w nim Jacka Braciaka, Roberta Więckiewicza, Bartosza Bielenię, Agnieszką Grochowską, Andrzeja Seweryna, Piotra Packa, a także amerykańskiego aktora Jasona Mittchella. Na 48. FPFF w Gdyni produkcję nagrodzono w sumie aż dziewięcioma nagrodami – w tym za: najlepszą charakteryzację (Aneta Brzozowska), najlepszy montaż (Piotr Kmiecik) oraz najlepszą drugoplanową rolę męską (Robert Więckiewicz).

zdj. TVP