Nawiązania do pierwszego „Candymana” w nowych fragmentach sequela

Studio Universal Pictures pokazało kolejne fragmenty debiutującego jutro slashera Candyman”. Z nowych scen dowiemy się w jakiej formie do współczesności przetrwały legendy o samym upiorze oraz o Helen Lyle, bohaterce pierwszego filmu.

Za reżyserię odpowiada Nia DaCosta, początkująca reżyserka, która do tej pory zajmowała się głównie tworzeniem krótkometrażowych produkcji, ale w 2018 roku stworzyła swój długometrażowy debiut pod tytułem „Little Woods”, w którym wystąpili Tessa Thompson, Lily James i James Badge Dale. Nad projektem w roli producenta czuwał Jordan Peele, laureat Oscara za horror „Uciekaj!”, który pracował także przy scenariuszu.

Makabryczne historie o upiorze, którego można przywołać, patrząc w lustro i wypowiadając pięciokrotnie jego imię, nadal nie pozwalają mieszkańcom Cabrini-Green spać spokojnie. Choć od ostatnich przerażających wydarzeń upłynęło wiele lat, a chicagowska dzielnica zmieniła się nie do poznania, wśród mieszkańców starych blokowisk żywa jest pamięć o krwiożerczej zmorze. Ponurą tajemnicę Candymana pragnie odkryć również fotografik Anthony, który właśnie zamieszkał w okolicy ze swoją dziewczyną. Niezdrowa fascynacja monstrum przerodzi się w śmiertelnie niebezpieczną obsesję.

W filmie wystąpili Yahya Abdul-Mateen II, Teyonah Parris, Nathan Stewart-Jarrett, oraz Colman Domingo oraz Lakeith Stanfield.

 

zdj. Universal Pictures