
Tom Holland ma pełne ręce roboty i prędko się to nie zmieni. Aktor znany najlepiej z roli Spider-Mana w filmach Marvela zmierzy się z portretem Jana Pawła II w nowym serialu platformy Netflix. Będzie też producentem całego przedsięwzięcia. Showrunnerem został natomiast Paolo Sorrentino, twórca „Młodego papieża”
Tom Holland jako Karol Wojtyła. Serial Netfliksa z ogromnym budżetem
Choć w podobne wieści płynące z Hollywood trudno uwierzyć, Tom Holland już parę lat temu wspominał w wywiadach o swojej fascynacji postacią papieża Polaka. W jednym z wywiadów związanych z premierą „Spider-Mana: Homecoming” w 2017 roku wyjawił, że ilekroć na planie przytłaczała go odpowiedzialność wobec fanów Marvela, nucił ulubioną pieśń Jana Pawła II, „Pescador de hombres” (w Polsce znamy ją jako „Barkę”) i to ona dodawała mu odwagi podczas kręcenia scen jako nowy Peter Parker.
Teraz Variety podało, że Holland objął rolę producenta wykonawczego przy serialowej biografii Wojtyły, którą szykują Netflix i Sorrentino, będący również scenarzystą, obok Brada Fullera („Noc oczyszczenia: Żegnaj Ameryko”). Produkcja nosząca roboczy tytuł „Wadowiczanin” ma pokazać nam najwcześniejsze losy przyszłego papieża. Początkowo na ekranie zobaczymy czasy dorastania Wojtyły, które ten spędził w Wadowicach u boku ojca (w tej roli Idris Elba), z którym dzielił to samo imię i matki, Emilii (Zendaya). Kolejne odcinki mają pokazać lata kształcenia Wojtyły i zarysować, co skłoniło go do podjęcia studiów teologicznych i jak potoczyły się jego pierwsze kroki w roli biskupa pomocniczego Krakowa.
Sprawdź też: W streamingu trwa bitwa na seriale! Te tytuły rządzą w TOP 10 największych platform!
Variety dodaje, że Netflix nie zamierza oszczędzać na nowym projekcie z Hollandem i liczy, że serial może zaowocować dłuższą współpracą z gwiazdorem Marvela. Prognozwany budżet każdego z sześciu planowanych odcinków ma wynieść około 20 mln dolarów, czyli mniej więcej tyle samo, ile stacja HBO wydaje na każdy rozdział „Rodu smoka”. Co ciekawe, jednym z konsultantów przy projekcie ma być nie kto inny, a Piotr Adamczyk, który wcielił się w rolę Jana Pawła II w siedmiokrotnie nominowanym do Oscara filmie „Karol. Człowiek, który został papieżem” i debiutującej rok później kontynuacji.
Na chwilę obecną nie wiemy, kiedy Netflix rozpocznie realizację serialu. Przez najbliższe tygodnie Tom Holland będzie pracował na planie „Odysei”, czyli kolejnego filmu Christophera Nolana. W planach aktora jest też powrót do roli Spider-Mana w czwartym filmie o solowych przygodach superbohatera.
źródło: Prima Aprilis / zdj. Disney