
Mimo porażki w kinach streamingowe platformy są zainteresowane przejęciem praw do pokazania nowego westernu Kevina Costnera. Wiemy, że reżyser i główny gwiazdor „Horyzontu” odrzucił już propozycję Prime Video, a teraz swoją ofertę złożył największy gracz na rynku — Netflix.
Netflix chce kupić western „Horyzont” i zrobić z niego miniserial
Costner podjął gigantyczne ryzyko, decydując się na wypuszczenie swojej westernowej sagi do kinowej dystrybucji i istnieje ryzyko, że przypłaci tę decyzję tym, że nie otrzyma ostatecznie okazji na zrealizowanie wszystkich czterech odsłon „Horyzontu”. Z pomocą chcą przyjść jednak platformy streamingowe, które w obliczu gigantycznego sukcesu serialu „Yellowstone” w przedsięwzięciu laureata Oscara widzą potencjał na hit małego ekranu.
Jako pierwszy ofertę na przejęcie praw do dystrybucji filmu złożył Amazon, ale propozycja okazała się zbyt niska, aby Costner w ogóle rozważył jej rozpatrzenie. Teraz jako drugi chęć nabycia „Horyzontu” wyraził streamingowy gigant. Netflix złożył ofertę zakupu filmu, która według doniesień, zakładana doniesień zakłada częściowe sfinansowanie trzeciego i czwartego rozdziału ambitnego projektu Kevina Costnera.
Propozycja Netfliksa obejmuje przy tym publikację każdego rozdziału „Horyzontu” na platformie w odstępie kilku miesięcy. Serwis chciałby też uzyskać zgodę na przekształcenie sagi w miniserial. Szczegóły na temat wysokości oferty pozostają niejasne, ale najprawdopodobniej Netflix nie chce pokryć całego budżetu, co wiązałoby się ze znalezieniem kolejnych zewnętrznych inwestorów.
Sprawdź też: To nie będzie najlepszy miesiąc platformy Max. Lista premier na lipiec nie powala.
Nie mamy na razie pewności, czy Kevin Costner przyjmie ofertę Netfliksa. Istnieje ryzyko, że aktor nie będzie zadowolony z warunków finansowych oferowanych przez streamingowego giganta. Przejęcie filmu przez streamingowego hegemona wiązałoby się też z koniecznością rezygnacji z kinowej premiery, na której Costnerowi bardzo zależało.
Netflix widzi jednak w „Horyzoncie” potencjał na projekt, który mógłby osiągnąć przynajmniej częściowo sukces na miarę serialu „Yellowstone”, którego streamingowy gigant pokazywał w swojej ofercie dwa pierwsze sezony i był zadowolony z wyników oglądalności. Dla Costnera nie byłaby to wcale pierwsza współpraca z platformą. Aktor wystąpił w filmie „The Highwaymen” z 2019 roku, a popularność w serwisie zyskiwały też jego starsze produkcje takie jak „Prawo krwi”, „Ostatni gwizdek” i „Mr. Brooks”.
źródło: worldofreel.com / zdj. Netflix / Warner Bros.