
Po serialach od HBO przyszła pora na filmowe hity od Warnera. Netflix rozpoczął dzisiaj grudniową aktualizację katalogu, która przyniesie widzom serwisu dostęp do kilku głośnych premier obecnych do tej pory wyłącznie na platformie HBO Max.
Netflix pokaże superbohaterskie filmy DC Comics
Ostatnie miesiące upływały nam pod znakiem wzbogacania oferty Netfliksa o serialowe hity należące do HBO oraz animowane klasyki znane doskonale z anteny stacji Cartoon Network. Teraz okazuje się, że umowa zawarta latem tego roku przez spółkę Warner Bros. Discovery i streamingowego giganta, rozszerzona została też o filmowe premiery studia Warner Bros. i to także te z zeszłego roku.
Na początek na Netflix trafił film „Charlie i fabryka czekolady” i trudno nie połączyć tego wydarzenia z faktem, że od wczoraj na ekranach polskich kin możemy oglądać film „Wonka”, w którym Timothée Chalamet wciela się w młodszą wersję bohatera granego przed laty przez Johnny'ego Deppa.
Już w sobotę czeka nas natomiast premiera superbohaterska produkcja „Czarny Adam”, w którym głównego bohatera zagrał Dwayne Johnson. Film trafił do oferty platformy HBO Max równo rok temu, czyli 16 grudnia 2022 roku i do tej pory dostępny był w streamingu wyłącznie w tym serwisie. Niewykluczone, że jest to początek trendu polegającego na udostępnianiu przez Netfliksa superbohaterskich produkcji DC Comics, do którego doszło z początkiem grudnia w amerykańskiej wersji serwisu. W Stanach Zjednoczonych od kilkunastu dni w ofercie Netfliksa znajdują się niemal wszystkie superbohaterskie filmy DC Comics stworzone od 2013 do 2021 roku. Dodatkowo obejmuje to także najnowszy film o Batmanie z Robertem Pattinsonem.
„Elvis” też zmierza na Netflix. Hity Netfliksa będą wzbogacane filmami innych wytwórni
Na poniedziałek 22 grudnia na Netflix zapowiedziano debiut najnowszej animacji DC Comics, czyli tytułu „DC Liga Super-Pets”. Film debiutował na HBO Max dokładnie 2 października zeszłego roku. Tydzień po jego pojawieniu się na Netfliksie do oferty serwisu dołączy inny z zeszłorocznych hitów Warnera, ale nie będzie to już żadna produkcja superbohaterska, a film „Elvis”. Produkcja, w której tytułowego piosenkarza zagrał Austin Butler, pojawiła się w serwisie HBO Max dokładnie 2 września zeszłego roku. W następnych tygodniach możemy oczekiwać, że kolejne filmy Warnera będą zasilały katalog Netfliksa.
Netflix współpracuje na takiej zasadzie nie tylko ze studiem Warner Bros. Na jego platformę trafiają też filmy dostępne w serwisie Disney+, a od przyszłego roku (na razie w USA) widzowie Netfliksa będą mogli oglądać też seriale dystrybuowane przez Disneya. Wśród nich znajdą się między innymi „Zagubieni” oraz „Skazany na śmierć”.
zdj. Netflix