Netflix jednak nie wyprodukuje nowego rom-comu autorki „Lepiej późno niż później”. Budżet filmu za wysoki dla streamera

Kierownicy Netfliksa podjęli decyzję o zrezygnowaniu z realizacji następnej komedii romantycznej Nancy Meyers, autorki „Lepiej późno niż później” i „Holiday”. Powodem porzucenia projektu, z którym wiązano Owena Wilsona, Penelope Cruz, Michaela Fassbendera i Scarlett Johansson był zbyt wysoki budżet. 

Nowy rom-com Meyers miał opowiedzieć historię duetu filmowców, którzy po miłosnych perturbacjach ponownie spotykają się na planie. Projekt pod roboczym tytułem „Paris Paramount” miał być pełnoprawnym powrotem Meyers na stołek reżyserski po „Praktykancie” z 2015 roku z Robertem De Niro i Anne Hathaway w rolach głównych. 

We wcześniejszych raportach wskazywano, że niedoszły film miał kosztować streamera aż 130 milionów dolarów. Teraz źródła serwisu Deadline doprecyzowują, że włodarze Netfliksa wyrazili zgodę na tak wyliczoną kwotę, ale Meyers domagała się podniesienia budżetu do 150 milionów dolarów, z czego 80 milionów miało zostać przeznaczone na opłacenie kosztów above-the-line, a więc związanych z udziałem kluczowych nazwisk w obsadzie i ekipie. Ponieważ obie strony nie chciały ustąpić ze stanowiska w negocjacjach ostatecznego budżetu, Netflix miał ostatecznie zrezygnowć z realizacji we wtorek rano. Na chwilę obecną nie ujawniono, czy w obliczu poddania projektu przez streamera „Paris Paramount” przejmie inna wytwórnia.

Meyers miała pełnić przy projekcie funkcję reżyserki, scenarzystki, a także producentki. Na koncie urodzonej w 1949 roku twórczyni znajdziemy takie tytuły jak „Czego pragną kobiety”, „To skomplikowane”, „Nie wierzcie bliźniaczkom” czy wspomniane już „Lepiej późno niż później”.

Źródło: Deadline / zdj. Warner Bros.