Netflix utraci prawa do „Wednesday”? Drugi sezon serialowego hitu może trafić na inną platformę

Choć „Wednesday” okazało się jednym z największych hitów w historii Netfliksa, wygląda na to, że przyszłość serialu może leżeć poza tą platformą streamingową. Jak potwierdza nowy raport – chodzi o prawa do marki, które znajdują się w rękach wytwórni MGM, związanej od ubiegłego roku z Amazonem

Nowe doniesienia o serialu spin-offującym od kultowej „Rodziny Addamsów” pojawiły się na łamach brytyjskiego serwisu Independent. Pomimo osiągnięcia ogromnego sukcesu w ramach Netfliksa (w ciągu jednego tygodnia serial oglądano na całym świecie przez aż 400 milionów godzin – wynik ten pobił oglądalność dominującego w kategorii anglojęzycznych serii „Stranger Things”), streamer nie wydał jeszcze żadnego oficjalnego werdyktu w sprawie drugiego sezonu. Wszystko wskazuje na to, że brak natychmiastowego zamówienia od twórców kontynuacji może wiązać się nie z niechęcią kierowników platformy, a z problemami licencyjnymi. 

Źródła Independent potwierdzają, że Netflix może nie mieć żadnego głosu w sprawie dalszych losów bohaterki granej przez Jennę Ortegę. Pierwszy sezon produkcji zrealizowało dla streamera Metro-Goldwyn-Mayer, które w zeszłym roku przeszło we własność Amazona (w ramach historycznej akwizycji przedsiębiorstwo kupiło wytwórnię za kwotę ponad 8 miliardów dolarów – była to druga co do wielkości tego typu transakcja w historii Amazona). Oznacza to, że prawa do „Wednesday” mogły znaleźć się pośród aktywów przeniesionych we własność przedsiębiorstwa, co w konsekwencji może w przyszłości doprowadzić do migracji nieuchronnego drugiego do oferty Prime Video. 

Sprawdź też: Nicolas Cage niechlujnym profesorem na drodze do sławy. Zobaczcie zdjęcia z planu nowej komedii A24

Warto zaznaczyć, że nie otrzymaliśmy w tej sprawie jeszcze żadnego oficjalnego komunikatuNetflix może zatem dojść z Amazonem do porozumienia umożliwiającego kontynuowanie serii w ramach oryginalnej platformy. Trudno jednak podejrzewać, by kierownicy Prime Video nie chcieli skorzystać z możliwości przyciągnięcia do platformy ogromnej grupy nowych widzów – a zapewne właśnie tak stałoby się w przypadku przeprowadzki „Wednesday”. Argumentem przemawiającym natomiast na korzyść Netfliksa jest zapowiedź przedstawicieli Amazona sprzed paru miesięcy – w oświadczeniach po fuzji z MGM, rzecznicy przedsiębiorca zapewniali, że nie zamierzają ograniczać dostępności tytułów tej wytwórni do oferty Prime Video.  

Źródło: Independent / zdj. Netflix