Baner
Netflix walczy o widzów gorącą premierą! Na platformę wjechał filmowy HIT!

Netflix ma propozycję dla widzów, którzy chcą spędzić walentynki w klimatach sportowych. Do oferty platformy trafił wpadł film „Gran Turismo”, czyli ekranizacja kultowej serii gier wyścigowych! W rolach głównych znaleźli się Orlando Bloom i David Harbour.

Gran Turismo” już na Netflix! To wyścigówka na podstawie gier

Fabuła filmu, który znalazł się wśród lutowych nowości platformy Netflix, skupia się na losach jednego z fanów „Gran Turismo”, który bierze udział we współorganizowanym przez markę Nissan programie dla graczy zainteresowanych wejściem w świat rzeczywistych wyścigów samochodowych. Ponadprzeciętne zdolności bohatera zabierają go w stronę profesjonalnej kariery – a widzów na ekscytująco sfilmowane trasy wyścigowe.

Sprawdź też: Amazon długo zwlekał, ale trzeci sezon „Pierścieni Władzy” jednak powstanie!

Produkcję, którą aż do dziś mogliśmy znaleźć wyłącznie w serwisach VOD oferujących dostęp za dodatkową opłatą, wreszcie mogą nadrobić użytkownicy Netfliksa. Czy warto ją obejrzeć? Jeśli jesteście fanami cyklu gier to na pewno nie trzeba was przekonywać. Jeśli oryginał jest wam jednak obcy, weźcie pod uwagę oceny, które produkcji wystawiono w serwisie Rotten Tomatoes. „Gran Turismo” tylko umiarkowanie spodobało się krytykom (film uzyskał 65% pozytywnych głosów), ale już widzowie dali mu na tyle dobrych opinii, by zasłużył na niemal doskonałe 98% (obliczone na podstawie ponad 2,5 tys. głosów).

Reżyserem Gran Turismo” jest Neil Blomkamp, ceniony twórca takich filmów jak „Dystrykt 9”, „Elizjum” czy „Dystrykt 9”. Za scenariusz odpowiedział natomiast Jason Hall („Snajper”, „Chwała bohaterom”). Główna rola powędrowała do początkującego aktora Archiego Madekwe, który na potrzeby widowiska wielokrotnie zasiadał za kierownicą prawdziwego bolidu F1. „Mówiąc szczerze, to była jedna z najtrudniejszych rzeczy, jakich się kiedykolwiek podjąłem. Mam niesamowicie wielki szacunek dla prawdziwych kierowców wyścigowych ” – wyznał aktor krótko przede premierą.

Sprawdź też: Ciri zastąpi Geralta w nowej grze CD Projekt. Aktor ma o tym zdecydowaną opinię

Poświęcenie było jednak konieczne do zrealizowania filmu według wizji reżysera. Głównym celem było przedstawienie wyścigów z jak największym autentyzmem. Sam Blomkamp tłumaczył w tym kontekście, że dużą inspiracją dla „Gran Turismo” był megahit kinowy „Top Gun: Mavercik”, który wychwalano właśnie za niezwykły realizm scen akcji. Za sprawą premiery filmu na Netfliksie, możecie teraz sprawdzić, jak podejście Blomkapma sprawdziło się w praktyce.   

Zdj. Sony