Netflix zaskoczył premierą polskiego filmu! Jeszcze niedawno grali go w kinach

Netflix postanowił zaskoczyć dzisiaj swoich widzów niespodziewaną filmową premierą. Na platformę trafiła właśnie bez zapowiedzi polska komedia „Piep*zyć Mickiewicza”, którą jeszcze kilka tygodni temu można było oglądać na ekranach polskich kin.

Dawid Ogrodnik w komedii „Piep*zyć Mickiewicza”. Film trafił już na Netflix

Netflix przyniósł polskim widzom filmową niespodziankę. Do oferty serwisu niespodziewanie trafił dzisiaj polska komedia „Piep*zyć Mickiewicza”. W głównej roli niepoprawnego polonisty próbującego poradzić sobie z niepokornymi uczniami, uważanymi za prawdziwą zakałę szkoły, wystąpił Dawid Ogrodnik. Film wszedł do polskich kin 12 stycznia, więc jest to wyjątkowo szybka premiera w streamingu. Powodem ekspresowego przeniesienia produkcji na platformę Netflix może być słaba frekwencja przed dużym ekranem. Film nie przyciągnął zbyt wielu widzów do kin i w pierwszy weekend zobaczyło go zaledwie 34 tys. osób.

Sprawdź też: Będzie nowy „Matrix”! Powstaje piąta część filmu. Tym razem bez sióstr Wachowskich.

Wyrzucony z uczelni pisarz i wykładowca Jan Sienkiewicz zatrudnia się w warszawskim liceum. Pod jego opiekę trafia słynna na całą szkołę klasa zbuntowanych i odpornych na wiedzę wyrzutków. IIB to uczniowie z piekła rodem, a ich przyszłość wydaje się przesądzona. Ale Sienkiewicz, uzbrojony w literaturę, entuzjazm i masę niekonwencjonalnych pomysłów, rzuci wyzwanie skazanej na wykluczenie grupie. Czy uda mu się ją okiełznać i ocalić? Opowieść o przyjaźni, miłości, szkolnych szaleństwach i o tym, że każdy zasługuje na jeszcze jedną szansę.

zdj. Netflix