Netflix będzie miał dla swoich widzów kolejną porcję filmowych premier, które streamingowy gigant „podkradł” konkurencyjnym platformom takim jak Max czy SkyShowtime. Co będzie można obejrzeć niedługo w ofercie Netfliksa po raz pierwszy? Oto lista najgłośniejszych premier na wrzesień.
Netflix przynosi sporo nowych filmów — to premiery od platform Max i SkyShowtime
Głównym źródłem biblioteki Netfliksa są jego oryginalne filmy i seriale, ale streamingowy gigant musi też oferować swoim widzom kinowe produkcje, które w pierwszej kolejności trafiają na konkurencyjne platformy. Dzięki temu Netflix jest w stanie utrzymywać przy swojej platformie spore grono użytkowników, którzy w zalewie tak wielu nowości nie są i tak w stanie oglądać na bieżąco wszystkich nowych premier, więc wychodzą z założenia, że zamiast kupować abonamenty pozostałych platform, żeby szybko obejrzeć ich nowości, lepiej poczekać na to, aż film trafi prędzej czy później do oferty Netfliksa. W tak zwanym między czasie można przecież skupić się na serialowych i filmowych nowościach, które streamingowy gigant dostarcza do swojej biblioteki niemal każdego dnia.
Początkowy krajobraz streamingu miał wyglądać tak, że każde większe studio odwróci się od Netfliksa i będzie chciało zarezerwować swoje premiery dla własnej platformy streamingowej. Czas pokazał jednak, że Disney, Warner czy Universal nie są w stanie przyciągać tak wielu użytkowników do swoich serwisów i muszą wrócić do współpracy z Netfliksem, którego pozycja lidera pozostała niezachwiana. Właśnie dlatego we wrześniu doczekamy się premiery kolejnych kinowych nowości, które jakiś czas temu trafiły do serwisów Max czy SkyShowtime, a teraz zmierzają prosto do oferty Netfliksa.
Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na takie tytuły jak chociażby „Meg 2: Głębia”, który w zeszłym roku w ekspresowym tempie trafił na platformę HBO Max. Stało się to równe 56 dni po premierze na kinowym ekranie. Dzisiaj wiemy już, że na Netfliksa zawita 29 września, czyli dokładnie rok po premierze na HBO Max. W kontynuacji filmu „Meg” bohaterowie ponownie muszą powstrzymać przebudzone w głębinach bestie, które zaczynają siać zniszczenie na wodach i terroryzować przybrzeżne kąpieliska. W roli głównej jeszcze raz wystąpił Jason Statham.
Nowy film przygodowy trafi na Netflix. To produkcja od SkyShowtime
Druga głośna premiera, którą Netflix pokaże we wrześniu to świetnie przyjęty przez widzów i krytyków film przygodowy „Dungeons & Dragons: Złodziejski honor” dostępny do tej pory w streamingu wyłącznie na platformie SkyShowtime. Wśród krytyków film zebrał przy ponad 300 recenzjach 91% pozytywnych ocen, a wśród widzów zadowolonych z seansu było aż 93%. Dobrze wyglądają też średnie oceny. W przypadku recenzentów jest to 7,40 w dziesięciostopniowej skali, a w przypadku widzów 4,50 w pięciostopniowej skali.
Bohaterem filmu jest uroczy złodziejaszek i banda niepoprawnych poszukiwaczy przygód, którzy wspólnie podejmują się epickiej kradzieży, aby odzyskać zaginiony relikt. Jednak sprawy przybierają niebezpieczny obrót, gdy wpadają w oko niewłaściwym ludziom.
Głównych bohaterów zagrali: Chris Pine („Wonder Woman”), Michelle Rodriguez („Szybcy i wściekli 9”), Justice Smith („Jurassic World: Upadłe Królestwo”), Regé-Jean Page („Bridgertonowie”), Hugh Grant („Dżentelmeni”), Sophia Lillis („To”) oraz Chloe Coleman („Mój przyjaciel szpieg”).
- „Nie!” – 10 września
- „Gifted” – 15 września
- „Hitman” –23 września
- „Mężczyzna imieniem Otto” – 24 września
- „Bestia” – 24 września
- „Meg 2: Głębia” – 29 września
- „Dungeons & Dragons: Złodziejski honor” – 29 września
- „Patriota” – 1 października
zdj. Netflix