Nicholas Cage gwiazdą kolejnego filmu. Będzie walczył o przetrwanie w świecie post-apo

Nicolas Cage odnalazł kolejny filmowy projekt. Widowisko „Sand and Stones” zapowiadane jest jako survivalowy thriller akcji rozgrywający się w świecie po cywilizacyjnym kolapsie i gwałtownym spadku populacji. 

Aktor z „Mandy”, „Świni” i „Nieznośnego ciężaru wielkiego talentu” wcieli się w rolę farmera-odludka, który wraz ze swoimi dwoma nastoletnimi synami zdołał przetrwać katastrofę. Rodzina wciąż znajduje się w niebezpieczeństwie. Każdej nocy, tuż po zachodzie słońca, na żer wychodzą krwiożercze istoty i mordują wszystko, co stoi na ich drodze. Po tym, jak jeden z synów podejmuje lekkomyślną decyzję i naraża się na atak, bohaterowie zostają zmuszeni do brutalnej walki o życie.

Sprawdź też: Nicolas Cage trafił na plan nowego filmu. O czym opowie thriller „Sympathy for the Devil”?

Prace zdjęciowe ruszają już w przyszłym miesiącu w Dublinie w Irlandii. Jako reżyser za „Sand and Stones” odpowie Ben Brewer, twórca „Skarbca” z 2016 roku (innego filmu z główną rolą Cage'a) i zarazem specjalista od efektów specjalnych (jego pracę widzieliśmy między innymi przy znakomitym „Wszystko wszędzie naraz”). Scenariusz napisał Michael Nilon („Braven”). Za wyprodukowanie filmu odpowiedzą między innymi firmy Saturn Films (należąca do Nicolasa Cage'a), Redline Entertainment oraz Highland Film Group

Źródło: Collider / zdj. Lionsgate