Koniec serialu „The Boys” zbliża się wielkimi krokami, a promocja ostatnich odcinków właśnie wystartowała. Do sieci trafiły właśnie dwa pierwsze plakaty przedstawiające Billy'ego Butchera oraz Homlandera. Głos w sprawie finału serialu zabrał też Karl Urban, zapowiadając, że widzowie powinni przygotować się na potężne uderzenie.
Nadchodzi piąty i zarazem ostatni sezon „The Boys”. Kto zginie?
Chociaż Prime Video nie ogłosiło jeszcze oficjalnej daty premiery piątego i jednocześnie ostatniego sezonu serialu, twórca Eric Kripke już jakiś czas temu zapowiedział, że tym razem na nowe odcinki nie trzeba będzie czekać tak długo, jak w przypadku poprzednich serii. Teraz do promowania serialu włączył się natomiast Karl Urban. Aktor zapowiedział, że już pierwszy odcinek przyniesie szokujące, emocjonalne ciosy, na które fani nie są w ogóle przygotowani. „Wielkie ciosy na samym początku” – zapowiada aktor i obiecuje, że piąty sezon już na początku zdewastuje widzów.
Urban pojawił się ostatnio na jednym z wydarzeń z fanami i nie owijał w bawełnę jeśli chodzi o szokujące aspekty tego, co nadchodzi. „Myślę, że rzucamy was na głęboką wodę… stawka jest tak wysoka, jak to tylko możliwe”. „Już w pierwszym odcinku będzie kilka wielkich ciosów. To prawdopodobnie sprawi, że zdasz sobie sprawę: Och, to gówno jest na serio. Stawka jest nie do przebicia”. Urban nie wymienił żadnych bohaterów, ale jasno dał do zrozumienia, że widzowie powinni spodziewać się poważnych ofiar – i to już na samym początku.
Sprawdź też: To najlepszy wynik w historii! Widzowie z całego świata oglądają „Stranger Things” jak szaleni!
Kto jest najbardziej zagrożony? Serial może nie podążać wiernie za komiksami Gartha Ennisa, ale czytelnicy wiedzą, jak ponury bywa materiał źródłowy: prawie każda ważna postać ginie pod koniec, a spore zamieszanie związane jest także z samym Butcherem.
Serial na przestrzeni czterech sezonów obrał oczywiście własny kurs i mało prawdopodobne jest, aby Kripke zdecydował się na aż tak dużą liczbę ofiar jak miało to miejsce w komiksie, ale mimo wszystko zarówno Butcher, jak i Homelander wydają się nieuniknionymi ofiarami ostatecznego starcia – zwłaszcza po tym, jak sezon 4 zepchnął obie postacie jeszcze głębiej w mrok. A co ze zgonami w pierwszym odcinku? Komentarze Urbana sugerują kogoś ważnego, ale niekoniecznie kluczowego członka The Boys… a przynajmniej nie od dawna.

zdj. Prime Video