Widzowie czekający na drugi sezon „Rodu smoka” zostali pozbawieni wszelkich złudzeń. Szef HBO przyznał otwarcie, że nie ma szans na to, aby prequel „Gry o Tron” powrócił z nowymi odcinkami w przyszłym roku.
Po emisji finałowego odcinka pierwszego sezonu Ryan Condal, współtwórca „Rodu smoka” pełniący też stanowisko producenta, oznajmił, że prace na planie drugiego sezonu rozpoczną się w pierwszych miesiącach 2023 roku. Filmowiec nie potwierdził co prawda, że debiut nowej serii zaplanowany został na przyszły rok, aczkolwiek nie wykluczał takiej opcji. To pozwoliło fanom serialu mieć przynajmniej teoretycznie nadzieję na szybszy powrót nowego hitu HBO.
Sprawdź też: „Ród smoka” – znamy datę wejścia na plan drugiego sezonu prequela „Gry o Tron”. Kiedy nowe odcinki?
Wyprodukowanie i wypuszczenie tak dużego przedsięwzięcia, jakim jest „Ród smoka” w ciągu jednego roku, było wyjątkowo mało prawdopodobne, a teraz wszystkie wątpliwości rozwiał Casey Bloys, dyrektor programowy HBO i HBO Max. W wywiadzie dla magazynu Vulture szef HBO stwierdził, że „Ród smoka” najprawdopodobniej powróci z drugim sezonem w pewnym momencie 2024 roku.
Właśnie zaczynamy organizować plan, i tak jak ostatnim razem, istnieje wiele niewiadomych. Nie chodzi o to, żeby być nieśmiałym czy tajemniczym, ale nie chcę powiedzieć, że serial będzie gotowy w danym terminie, a potem być zmuszonym go zmienić.
Casey Bloys nie ma jednak żadnych wątpliwości co do tego, że serial nie powróci w przyszłym roku. „Nie spodziewajcie się go w 2023 roku” – stwierdził w tym samym wywiadzie.
źródło: vulture.com / zdj. HBO