Nie żyje Kelly Preston, żona Johna Travolty. Aktorka miała 57 lat

Amerykańska aktorka Kelly Preston, którą mogliśmy oglądać w takich filmach jak „Figiel”, „Bitwa o Ziemię” i „Jerry Maguire”, zmarła po dwuletniej walce z rakiem piersi. Miała 57 lat.

O śmierci aktorki poinformował na swoim Instagramie jej mąż, John Travolta.

Z wielkim bólem serca informuję, że moja żona Kelly przegrała dwuletnią walkę z rakiem piersi. Stoczyła odważną walkę przy wsparciu i miłości ze strony wielu osób. Poświęcę trochę czasu, aby być teraz z moimi dzieci, które straciły matkę, więc wybaczcie mi, że nie będzie mnie przez jakiś czas.

Kelly Preston urodziła się w Honolulu jako Kamalelehua Smith, zmieniła nazwisko na Kelly Preston, jeszcze przed rozpoczęciem aktorskiej kariery. Debiut zaliczyła w 1985 roku za sprawą występu w filmie „Figiel”. Jeszcze w tym samym roku pojawiła się w kolejnej komedii dla nastolatków, „Tajemniczym wielbicielu”. Do jednej z jej najbardziej rozpoznawalnych ról należy występ w produkcji „Bliźniacy” z 1988 roku, w której zagrała razem z Arnoldem Schwarzeneggerem i Dannym DeVito. W 1996 roku zagrała narzeczoną głównego bohatera filmu „Jerry Maguire” granego przez Toma Cruisa. Trzy lata później wystąpiła u boku Kevina Costnera w produkcji „Gra o miłość”. Ostatnio mogliśmy oglądać ją u boku męża w filmie „Gotti” z 2018 roku. Tuż przed śmiercią zdążyła jeszcze zagrać we włoskiej komedii „Off the Rails”, której data premiery nie została jeszcze ustalona.

W 1987 roku na planie filmu „Eksperci” poznała Johna Travoltę. Para wzięła ślub w 1991 roku w Paryżu. W jednym z wywiadów Preston przyznała, że gdy w wieku 16 lat zobaczyła jeden z plakatów musicalu „Grease”, wiedziała już, że wyjdzie za mąż za Johna Travoltę. Para doczekała się trojga dzieci: synów Jetta i Benjamina oraz córki Ellę Bleu. Pierwszy z synów pary zmarł w wieku 16 lat.

zdj. Sony Pictures Releasing