Nie żyje amerykański aktor Robert Hogan znany z wielu seriali telewizyjnych. Aktor pojawiał się między innymi w produkcjach „Prawo ulicy”, „Prawo i porządek” oraz „Inny świat”. Miał 87 lat.
O śmierci aktora poinformowała jego rodzina, która przekazała, że Hogan zmarł 27 maja w swoim domu w Maine. Powodem śmierci były powikłania po zapaleniu płuc.
Robert Hogan nie był znany z kinowych produkcji. Nie grał też zbyt często głównych ról, ale miał w swoim dorobku mnóstwo charakterystycznych ról w serialach telewizyjnych. Jego aktorski dorobek obejmuje ponad 150 kreacji. Urodził się w 1933 roku w Nowym Jorku, a karierę aktorską zaczął od występu w teatrze w 1961 roku. Chwilę później przeniósł się do Los Angeles, aby rozpocząć karierę w telewizji i filmie. Jeszcze tego samego roku pojawił się na ekranie za sprawą seriali „77 Sunset Strip” i „Cheyenne”. W latach 60. ubiegłego wieku można było oglądać go w gościnnych występach między innymi w takich produkcjach jak: „Batman”, „Bonanza” i „The Twilight Zone”. W 1963 roku zagrał w filmach „FBI Code 98” i „Greenwich Village Story”, a pięć lat później został obsadzony w roli wielebnego Toma Wintera w serialu „Peyton Place”, w którym występował przez dwa sezony.
Hogan kontynuował swoją telewizyjną karierę i w latach 70. oraz 80. XX wieku pojawił się w takich produkcjach jak: „Hawaii Five-O”, „M*A*S*H”, „Mission: Impossible”, „Airwolf”, „Barnaby Jones”, „The Incredible Hulk”, „Knight Rider”, „Laverne & Shirley”, „Magnum, P.I.” oraz „T.J. Hooker”.
Młodszym widzom znany jest z roli Louisa Sobotki, jednego z pobocznych bohaterów drugiego sezonu serialu „Prawo ulicy” oraz swoich występów w serialu „Prawo i porządek”.
źródło: deadline.com / zdj. Universal International / ABC