Nowa „Gra o Tron”, „Harry Potter”, „The Last of Us” – wiemy, kiedy hitowe seriale trafią do Max!

HBO ujawnia plany na nadchodzące lata, zapowiadając daty premier oczekiwanych seriali, w tym takich hitów jak „Biały Lotos”, „Euforia” czy serialowy „Harry Potter”.

Wiemy już, kiedy spodziewać się największych hitów na platformie Max!

J.B. Perrette, dyrektor generalny HBO i Max, potwierdził, że 3. sezon „Białego Lotosu” (osadzony w Tajlandii) zadebiutuje w lutym 2025 roku. W nowym sezonie pojawią się m.in. Walton Goggins, Carrie Coon, Leslie Bibb, Michelle Monaghan, Parker Posey oraz Lisa z k-popowego zespołu Blackpink.

Perrette ujawnił również, że 2. sezon „The Last of Us” zadebiutuje w drugim kwartale 2025 roku, a prequel „Gry o Tron” – „A Knight of the Seven Kingdoms”, będzie miał premierę latem 2025. Jeśli chodzi o Euforię, 3. sezon z Zendayą w roli głównej, który początkowo planowano na 2025 rok, został przesunięty na początek 2026 roku. Zdradzono, że nowy sezon będzie liczył osiem odcinków i uwzględni przeskok czasowy od wydarzeń z 2. sezonu, który emitowano na początku 2022 roku. W 2026 roku planowany jest także powrót innego projektu z uniwersum „Gry o Tron”, czyli 3. sezon „Rodu Smoka”.

HBO planuje także rozwój swojej oferty związanej z uniwersum DC. Perrette wymienił premierę takich produkcji jak „Creature Commandos”, animowanego serialu inaugurującego nowe DCU Jamesa Gunna, drugi sezon „Peacemakera” oraz „Latarnie” – serialu o Zielonych Latarniach. Zgodnie z planami HBO i Max, produkcja dwóch seriali DC rocznie ma wystarczyć, by zaspokoić oczekiwania fanów. „Myślimy, że dwa seriale DC rocznie to wystarczająco. Nie potrzebujemy czterech, nie potrzebujemy pięciu” – stwierdził.

Serial o „Harrym Potterze”, który miał zadebiutować w 2026 roku, zostanie najprawdopodobniej opóźniony do początku 2027 roku. Casting do produkcji już trwa, a projekt ma rozpocząć dziesięcioletnią podróż w świecie magii. „Patrząc na lata 2026 i 2027, zaczynacie dziesięcioletnią podróż z serią o Harrym Potterze, czym jesteśmy niezwykle podekscytowani. I mogę twierdzić, że może to być nasze największe wydarzenie, gdy dotrzemy do tej serii” – dodał Perrette.

Sprawdź też: Cillian Murphy stanie się nowym Voldemortem? „Jestem jak najbardziej za”

Perrette zapowiedział, że cena abonamentu Max w przyszłości wzrośnie, choć nie podał dokładnej daty ani kwoty podwyżki. Zmiana ma jednak odzwierciedlać jakość oferty: „Oczywiście, będziemy dążyć do wyższych opłat. Z Max i HBO jako kategorią treści i marką, chcemy być na poziomie cenowym premium i nadal podnosić ceny w przyszłości”.

źródło: Variety