Wszystko wskazywało na to, że powstanie reboot „American Psycho”, gdzie Luca Guadagnino, twórca takich filmów jak „Tamte dni, tamte noce” i „Challengers” stanie za kamerą nowej adaptacji powieści autorstwa Breta Eastona Ellisa. Mówiono również, że w głównej roli jako Patrick Bateman, miałby wystąpić Austin Butler („Elvis”). Teraz sam autor oryginalnej historii poddał te informacje w wątpliwość.
„To po prostu fake news, wypuszczony, by sprawdzić, jak zareaguje publiczność”
Oprócz Butlera i Guadagnino w projekt miał być również zaangażowany Scott Z. Burns („Ultimatum Bourne’a”), którego zadaniem było napisanie scenariusza. Producentem wykonawczym projektu miał zostać Sam Pressman, syn Edwarda R. Pressmana, odpowiedzialnego za oryginalną ekranizację z 2000 roku, w której Batemana zagrał Christian Bale. Nowa wersja nie będzie jednak remakiem kultowego filmu Mary Harron, lecz współczesną interpretacją historii seryjnego mordercy z Wall Street. Według zapowiedzi scenariusz przeniesie postać Patricka Batemana do współczesnych realiów, co pozwoli nadać jej nowe znaczenie w kontekście dzisiejszych czasów.
Choć projekt wydaje się być na zaawansowanym etapie, autor powieści, Bret Easton Ellis, poddaje w wątpliwość prawdziwość tych doniesień. W swoim podcaście stwierdził, że „to fake news”. Według pisarza żadna z kluczowych osób, w tym Guadagnino, Butler ani Burns, nie podpisała kontraktów: „Mam wrażenie, że to fake news. Słyszałem gdzieś, od kogoś, że nie ma żadnych kontraktów. Austin Butler nie podpisał żadnej umowy, by zagrać Patricka Batemana. Luca również nie ma żadnej umowy. Scott Burns, który rzekomo ma napisać scenariusz, także nie jest związany żadnym kontraktem. Z różnych źródeł, które posiadam, wynika, że to po prostu fake news, wypuszczony, by sprawdzić, jak zareaguje publiczność” – powiedział Ellis.
Autor powieści dodał także, że nawet jeśli coś powstaje, to on sam nie jest zaangażowany w żadnym stopniu w ten projekt: „Jeśli to faktycznie istnieje, nie jestem w to zaangażowany, nie mam z tym nic wspólnego. Może dostanę jakieś pieniądze, jeśli to zrealizują, ale nie jestem w żaden sposób twórczo zaangażowany i to wszystko, co wiem”.
Sprawdź też: Aktor z „Gwiezdnych wojen” wciąż walczy o swoje zdrowie psychiczne. Jest z nim coraz lepiej!
Plotki o możliwym remake’u budzą również spekulacje na temat motywacji studia Lionsgate, które zmaga się z problemami finansowymi i poszukuje potencjalnych inwestorów. Oryginalny film „American Psycho” z Christianem Bale’em z 2000 roku, zdobył status kultowego i jest dostępny do obejrzenia na platformie Amazon Prime Video. Czy film rzeczywiście nie powstanie? Biorąc pod uwagę liczbę informacji o projekcie oraz brak ich oficjalnego zdementowania przez osoby rzekomo zaangażowane w jego realizację, bardziej prawdopodobne, jest to, że nowa wersja „American Psycho” faktycznie powstanie.
źródło: World of Reel/zdj. Lionsgate