
Netflix zamienił właśnie swój największy serialowy hit w wielką klapę. Spin-off koreańskiego serialu „Squid Game” przenoszący bezwzględną walkę o gigantyczną wygraną z fikcyjnego świata do programu typu reality show został zmiażdżony przez widzów i krytyków.
To jedna z najgorszych premier Netfliksa. Nowe „Squid Game” zniszczone przez widzów
To miał być wielki hit, który przyciągnie miliony widzów na całym świecie. Po gigantycznym wręcz sukcesie koreańskiego serialu „Squid Game” włodarze Netfliksa chyba nie do końca załapali przekaz swojej najpopularniejszej serii i postanowili zamienić ją w program typu reality show. Wczoraj swoją premierę miała pierwsza część serii „Squid Game: Wyzwanie”, w której grupa uczestników walczy o 4,56 mln dolarów. Aby sięgnąć po główną nagrodę, trzeba przebrnąć przez serię zadań inspirowanych oryginalnym serialem i wykazać się zmysłem strategicznym, siłą charakteru oraz zdolnością zawierania sojuszy. Do widzów trafiło pierwszych pięć odcinków i – mówiąc delikatnie – nie zostały one zbyt dobrze przyjęte zarówno przez szeroką widownię, jak i samych krytyków.
BREAKING NEWS: Nie będzie drugiej części „Barbie”! Margot Robbie nie chce wracać do roli.
W serwisie Rotten Tomatoes serial „Squid Game: Wyzwanie” zebrał ponad 20 tekstów i tylko 39% ocenia go pozytywnie przy średniej wynoszącej zaledwie 4,80 w dziesięciostopniowej skali. Wśród widzów program wypada jeszcze gorzej – pozytywnie ocenia go zaledwie 22% głosujących przy średniej nocie 1,60 w pięciostopniowej skali.
W serwisie IMDB wystawiono produkcji już ponad 1,5 tys. głosów i ocena wynosi 4,0 na 10. Blisko połowa głosujących wystawiła nowemu „Squid Game” jedynkę! Druga część pierwszego sezonu „Squid Game: Wyzwanie” pojawi się na Netflix już 29 listopada. Pokazane zostaną wówczas kolejne 4 odcinki. Finał sezonu zostanie natomiast wyemitowany 6 grudnia.
zdj. Netflix